witam. mam ostatnio problem ze znalezieniem czasu na treningi.
wydluzyly mi sie godziny w pracy i wogole wszystko sie zmienilo na niekorzysc.
najodpowiedniejszymi dniami byly by dla mnie sobota, niedziela, poniedzialek.

niestety zmuszony bede trenowac tylko w weekendy, bo inaczej nie dam rady. czy nie wplynie to niekorzystnie??? bo wiadomo regeneracja musi jakas byc. dotychczas trenowalem poniedzialek, sroda, piatek a teraz zmuszony jestem do trenowania tylko w weekendy. co o tym myslicie, i co mozecie doradzic???

kiepsko to wygląda, możesz spróbować
klatka tric
plecy bic
barki nogi

gdzie tric oszczędzasz 1. dnia na tych właściwych na niego ćwiczeniach

czyli przy malej modysfikacji mozliwe jest trenowanie tylko w weekendy. tak??? :)

Albo możesz spróbować,ćwiczyć treningiem FBW ---> http://www.kfd.pl/fu...-fbw-49877.html

Trening 2x w tyg Pon-Sob.

hm... wydaje mi sie, ze nie oplaca mi sie zmieniac "masowki" na fbw, gdyz dlugo sie wkrecalem a teraz dosyc dobrze mi zaczelo isc co do treningow. tylko poprostu kwestia tych dni.

Ale trening splitem 3x pod rząd,to morderstwo!! dla twoich mięśni,gdzie jakaś regeneracja?

Co do masówki,FBW jak i Split, są programami ćwiczeń do wszystkiego : siła,masa,redukcja - każdy z tych programów się do tych celów jakie wcześniej wymieniłem nadaje,lecz sam program treningowy za nas odpowiednich efektów nie uczyni,tutaj dieta jest podstawą!