Witam wszystkich, chciałbym abyście podrzucili mi kilka rad na początek mojej przygody z siłownią. Jestem osobą otyłą nie ma co kryć, mimo tego od prawie 4 lat biegam, ukończyłem kilkanaście półmaratonów, kilka maratonów i innych biegów np survival race. Biegam 4 razy w tygodniu po 10-11km i raz po 18km. Niestety szybko przybieram na wadze dlatego myślę żeby bieganie zmienić na trening siłowy... Czekam na rady od dużo bardziej doświadczonych osób.
Odrazu uprzedzę że próbowałem różnych spalaczy a efekt tego był taki że okropnie opadałem z sił.