Siemano, od 4 dni lykam clena od malaya (nie wyjebka 100%) zaczalem od 40 mcg, temp 37.1 wiec optymalnie, trzesawka wszystko jest ale do rzeczy. Strasznie ciezko to znocze, serce z 50-60 spoczynkowego na 80+ ale wiem ze to norma wiec luz, sztywny kark, bolace przedramiona, wczorajszej nocy wogole nie spalem choc cala dawka poszla rano, zombie mode. Czy to wszystko jest w standardzie czy moj organizm wyjatkowo zle zareagowal na clena i zostawic go? Oczywiscnie o witaminy potas magnes nie pytac nawet bo sa wrzucone opór, jutro jeszcze tylko tauryne odbiore i juz full zestaw NIBY.

Clen jednego sponiewiera tak jak Ciebie a inny nie czuje nic, ja przykładowo tylko na początku czuję się źle później jest dobrze. Możesz pociągnąć 2-3 dni powinno się unormować a jeśli nie to Twój wybór co dalej zrobisz. Profilaktykę masz więc nie powinno być tragedii ;p

No to 4 dzien 120 mcg juz leci bo 100 juz nie podniosla temp, ale i tak po kilku h juz 36,6 znowu, wciaz licze ze bedzie git tak jak mowiles, bo nawet tak od typa co brales slyszalem ze pierwsze 5 dni sieka potem git. Dziwne bo feta mnie nie rusza a to starsznie, agresja taka przez to samopoczucie ze czesc.

Edytowany przez asmo1992, 25 wrzesień 2013 - 15:44 .

Spoko fete wale tylko przed kosiołem.

A do kosciola nie chodze. Nawet nie bede odpisywac

Tak tak widze nawet na temat dragow dobre herezje tu macie, osteoporoza fete jedyny i ostatni raz sprobowalem gdzies 3 lata temu ale skoro tak dobrze wiesz ze napierdalam na niej na silowni obecnie to slabym medium jestes bez spin ale prosze sobie nie dopisywac niepotrzebnych opinii etc gdy wyraznie brak jakichkolwiek faktow, to tak jakbym napisal ze nie lubie smaku wodki a ktos zaraz ze pije wodke bedac na soku...

Edytowany przez asmo1992, 25 wrzesień 2013 - 16:57 .

Wtrącę się. redemenes chyba myślał o metamfetaminie, faktycznie jest tak jak pisze. Zwykła feta to jeden z najpopularniejszych obecnie dragów zaraz po MJ. Nie taki diabeł zły jak go malują, aczkolwiek nie polecam nikomu kto ćwiczy na poważnie

Pomyslal, dopowiedzial... no troche powagi, jeszcze na ten wiek o0

Tak tak widze nawet na temat dragow dobre herezje tu macie, osteoporoza fete jedyny i ostatni raz sprobowalem gdzies 3 lata temu ale skoro tak dobrze wiesz ze napierdalam na niej na silowni obecnie to slabym medium jestes bez spin ale prosze sobie nie dopisywac niepotrzebnych opinii etc gdy wyraznie brak jakichkolwiek faktow, to tak jakbym napisal ze nie lubie smaku wodki a ktos zaraz ze pije wodke bedac na soku...

synku smarkaty jak ja to bralem to ty chodziles na czworaka!poczytaj troche co robi amfetamina z organizmem,znalem dziewczyne ktora raz na tydzien sobie "pozwalala"na takie dodatki,potknela sie kiedys i upadla,polamala sie strasznie,zlamanie w udzie chyba miala,dwa lata dochodzila do siebie!mnie samemu po tym odpadlo pol zeba zujac gume!bylem w szoku!wciagaj dalej!ZDROWIA ZYCZE!

a co ma amfetamina do clenu bo ja nie rozumiem w ogóle dyskusji w tym temacie 

Krotko mowiac wszystkie narkotyki to KU*WY!! :) ale nie ma co drazyc tematu bo napisal ze nie bierze . ( a jak bierze to jego sprawa i zdrowie )

a co ma amfetamina do clenu bo ja nie rozumiem w ogóle dyskusji w tym temacie 

No ja wlasnie tez nie wiem i tu jest cala pompa

Krotko mowiac wszystkie narkotyki to KU*WY!! :) ale nie ma co drazyc tematu bo napisal ze nie bierze . ( a jak bierze to jego sprawa i zdrowie )

co by nie napisał nie ma to znaczenia bo chłopak napisał wyraźnie z czym ma problem

zapytał o clen a Wy prowadzicie zbędną gadkę o fecie po kiego grzyba ??

Clenbuterol jest środkiem złego samopoczucia.Ja go w ogóle nie toleruje na przykład.

Clenbuterol jest środkiem złego samopoczucia.Ja go w ogóle nie toleruje na przykład.

no niestety na clenie trzeba kupić sobie dodatkowe życie i włączyć zombie mode

kilka dni i pewnie tolerancja się zwiększy i będą mniejsze sajdy

no niestety na clenie trzeba kupić sobie dodatkowe życie i włączyć zombie mode

kilka dni i pewnie tolerancja się zwiększy i będą mniejsze sajdy

Możliwe Zostawiłem clen i salbutamol , kupiłem kilka spalaczy i efekt jest równie dobry. Na mój amatorski poziom w zupełności wystarcza.

Możliwe Zostawiłem clen i salbutamol , kupiłem kilka spalaczy i efekt jest równie dobry. Na mój amatorski poziom w zupełności wystarcza.

to się zgadza - trzeba wiedzieć w jakim celu się bierze clen

słusznie stwierdziłeś - na amatorski poziom suple wystarczają - clen to środek jednak trochę zaawansowany - głównie chodzi o umiejetność radzenia sobie z sajdami

Ta wydolnosc jest smieszna, zasapac sie moge jak zre albo klade papierzaka na dzielo w WC, gadalem i podobno przechodzi po paru dniach, no oby Prooste ze bez mozna sie cudnie wyciac, ja tym pierwszym cyklem chce zobaczyc jak dziala i czy w przyszlosci bede po to siegac :) Dzieki za dobre odpowiedzi chlopaki, bo juz mysalem ze kazdy na clenie supcio ziom a ja tylko dziad, to przygotuje moja psychike odpowiednio, bo o to przeciez sie rozchodzi.

Edytowany przez asmo1992, 25 wrzesień 2013 - 21:14 .

Niektóre spalacze też takie kolorowe nie są, np na hellfire lub hyperleanie fx7 czułem się dużo gorzej niż na clenie w dawce 120mcg, a efekt nieporównywalny w ciągu 3x 2tyg na clenie a 6 tyg na którymś z tych spalaczy.