Zastanawiam się nad prezentem dla mamy i na myśl przyszedł mi zestaw suplementów.
Pomyślałem o tym ze względu na to, że mama uskarża się na osłabienie, złe samopoczucie, słaby sen itp.
Jest to osoba z nadwagą +/- 10kg, ma 67 lat i nie ćwiczy. Czy jest sens, żeby taka osoba brała cokolwiek? Mam tu na myśli witaminy, coś na polepszenie snu i może jakieś OMEGA?
Czy da radę zmieścić się w 50 zł i żeby starczyło na minimum 2 miesiące? Nie musi to być rzecz jasna suplement dla sportowców, ale coś, co działa i jest warte kupna.
Niektórym może się wydawać, że jest to już staruszka, ale nic bardziej mylnego. Lata wszędzie, sprząta, gotuje itp. Podsumowując - aktywna kobieta. :)