Witajcie, zaczynałem od wagi 92,5kg i od początku przez 6,5 tygodnia trzymałem 2700 kcal, zmieniłem na 2500 po tygodniowym, widocznym już zastoju w wadze i obwodach. Po zmianie na 2500 straciłem 1,7kg (co zrozumiałe, na 2700 zrobiłem jakby mały rekomp ale waga nie ruszyła), ale po drugim tygodniu straciłem kolejne 1,4kg :o Zastanawiam się czy to nie za dużo i nie wypalę mięśni, no ale skoro przy 2700 stało to.. chyba nie ma innej rady. Przejmować się czy nie?