Witam. Od jakiś 3 tygodni biegam 4 razy w tygodniu po około 7 km. Dzisiaj natomiast musiałem przerwać swój bieg po około 3 km z powodu bólu w lewym stawie biodrowym. Przed każdym treningiem stosuje rozgrzewkę. Dietę trzymam. Tutaj moje pytanie - czy przy moich wymiarach 180 cm i 87 kg wagi, taki wysiłek nie jest zbyt duży ? Muszę przyznać że ten ból zaczął mi doskwierać od jakiś 2-3 treningów, jednak dzisiaj był na tyle duży, że nie chciałem dalej ryzykować i przerwałem bieg. Czy może jakieś suplementy tutaj pomogą ? Proszę o pomoc i pozdrawiam :)
#1
Napisany 03 luty 2015 - 22:08

#2
Napisany 03 luty 2015 - 22:11

ta suplementy na pewno :P ...... odpoczynek, mazidła, obserwacja potem jak nie przejdzie to lekarz..
#3
Napisany 03 luty 2015 - 22:22

Możesz wrzucić do suplementacji kolagen.
Po jakim podłożu biegasz?
Proponuję unikać betonu/asfaltu.
Zrób sobie kilka dni przerwy, przeskocz na stacjonarny rowerek/orbitrek.
#4
Napisany 04 luty 2015 - 14:46

Co ty pieprzysz?!?! 4 treningi to za dużo. Trenuję od września 7-9 razy w tygodniu, a mam prawie 40 lat!!!
Albo coś źle robisz - podłoże, obuwie, technika, albo miałeś coś z biodrem i nawet nie wiedziałeś. Pod wpływem obciążenia ujawniło się.
Wizyta u ortopedy/fizykoterapeuty. Poza tym dobrze zrobić rezonans lub USG żeby sprawdzić co się dzieje. Tak jak koledzy piszą - odpoczynek, maści i dodałbym leki przeciwzapalne. Aha i okłady z lodu.
#5
Napisany 05 luty 2015 - 13:17

Co ty pieprzysz?!?! 4 treningi to za dużo. Trenuję od września 7-9 razy w tygodniu, a mam prawie 40 lat!!!
Albo coś źle robisz - podłoże, obuwie, technika, albo miałeś coś z biodrem i nawet nie wiedziałeś. Pod wpływem obciążenia ujawniło się.
Wizyta u ortopedy/fizykoterapeuty. Poza tym dobrze zrobić rezonans lub USG żeby sprawdzić co się dzieje. Tak jak koledzy piszą - odpoczynek, maści i dodałbym leki przeciwzapalne. Aha i okłady z lodu.
Trenujesz 7-9 razy w tygodniu, ale czy od takiej liczby treningów zaczynałeś swoją przygodę z siłownią ? Wydaje mi się, że powinienem zacząć od mniejszej liczby treningów i stopniowo je zwiększać, tak aby przyzwyczaić organizm do coraz większego wysiłku. Dla mnie w tej chwili przebiegnięcie 8 km jest na prawdę dużym wysiłkiem i tutaj własnie moim zdaniem jest problem. Po prostu ten lewy staw biodrowy nie wytrzymał takiego wysiłku do jakiego go zmuszam przez te bieganie. Może powinienem zacząć od mniejszych dystansów i powoli je zwiększać ? Od razu mówię że nie jestem jakimś specjalistą. To jest po prostu mój punkt widzenia na całą sprawę. Dodam jeszcze że wcześniej w ogóle nie biegałem, miałem bardzo mało ruchu.
Co do obuwia, posiadam odpowiednie obuwie do biegania. Biegam po krakowskich Błoniach, czyli nawierzchnia asfaltowa(tylko około 300 m jest wyłożone płytami chodnikowymi).
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników