Więc zacznę od początku.
Wymiary moje macie w profilu. Mam ułożoną dietkę w 100% i się jej trzymam z bilansem kal. na mały plus bo robie masę.
Ogólnie masa idzie dobrze oprócz tego, że mnie zalewa a zwłaszcza w dolnej części brzucha robi się fałdka ;/
Zastanawiam się czy nie uciąć troche węgli ? Ale wtedy już nie bedzie dużo kalorii na plus

Wartości są takie - b-194g w-408g t-51g , 2850 kcal
Jak myślicie co z tym zrobić ?