Witam.
1. Od jakichś 2 tygodni mam problem z wydętym brzuchem. Zszedłem na redukcji do niskiego bf'u, mam całkiem spore kable na brzuchu, a z niewiadomych mi przyczyn brzuch ostatnio jest dziwnie wzdęty na podbrzuszu i na wysokości pępka, mimo utrzymującej się wagi.
Jestem na refeedzie, aktualnie na "zerze kalorycznym", a moje dieta składa się z:
-jajka,
-płatki owsiane,
-rzadko mleko,
-masło orzechowe,
-pieczywo ciemne (bezglutenowe kupuję),
-drób,
-ryż,
-wafle ryżowe,
-wiórki kokosowe,
-banany,
-tuńczyk z puszki,
-warzywa,
-czasem miód,
-łosoś wędzony,
-czasem ketchup i sos czosnkowy
Jakieś pomysły by zniknęło to wzdęcie?
2. Podrzućcie jakieś pomysły na śniadanie, ale ma być ono wartościowe, tj. składać się z dobrego źródła białka, tłuszczy i ww
-Najlepiej żeby składało się z jaj, płatków owsianych, ew. bananów
-jadłem już placka KFD, owsiankę itd.
-odpuśćcie sobie przepisy z wpc i drobiem najlepiej
-może jakaś owsianka z jogurtem naturalnym?
Ciągle czegoś szukam, jak nie znajdę czegoś dobrego to chyba będę robił masę na IF'ie, ale może być z tym problem bo ma trwać koło półtora roku, a już ważę 94 kg...