Albo standardowo Ryż/makaron + kurczak + jakaś sałatka, sos różnego rodzaju placki w przepisach jest tego masa. Ja czasami jak wieczorem nie chce mi sie robić jedzenia na drugi dzień do pracy, to rano robie sobie tosty + 2 serki wiejskie. Musisz dopasować pod siebie.  

odżywka białkowa z płatkami kukurydzianymi/owsianymi, omlet z płatków owsianych i białek jaj, owsianka z białkiem, tuńczyk w puszce, jest pełno możliwości

Pieczywo żytnie/razowe/typu graham obkładane tatarem wołowym/ewentualnie serek wiejski/twaróg.

Chłopie w czym ty masz problem??? Chłopaki rzucają pomysłami z rękawa. Nawet nie trzeba się zastanawiać. Co za różnica czy jesz w domu czy pracy? Jak ty do tej pory się odzywiałeś?

Poprostu nie mam pomyslu co bym mogl jesc , dlatego pytam forumowiczow... Chcialbym jesc pelnowartosciowe posilki bo bialko to nie wszystko. Do tej pory skupialem sie przewaznie tylko na bialku , a chcialbym zaczac wlasnie wcinac te pelnowartosciowe jedzenie , wrzucic jakies orzechy , ziarna. Dlatego moze ktos zna jakies szybkie i dobre jedzenie ktore moge sobie szamac w pracy.

KEBAB, orzechy zostaw sobie na noc

Ogólnie suszone owoce to nie jest zbyt zdrowa opcja ogólnie. Z tych wszystkich "zdrowych przekąsek" jak świeże owoce, warzywa, oczechy - najgorsza. Jeśli nie połączy się ich ze źródłem białka lub tłuszczu - jemy praktycznie same węglowodany proste, glukoza błyskawicznie szybuje w górę, potem spada -> znowu sięgamy po przekąski, żeby podnieść jej poziom. Mamy taki rollercoaster, który może wpływać bardzo niekorzystnie na zdrowie. Suszone owoce tak, ale tylko i wyłącznie w zbilansowanym posiłku.

https://fit-online.p...drowotne-ziaren

Świetne włąsciwości mają pestki dyni, często lepsze niż suszone owoce.