Witam wszystkich, mam małą rozterkę. Jestem obecnie na cyklu kreatyna+ Universal Shock. Jest to mój pierwszy cykl z przedtreningówką. Praktycznie na każdym treningu, po ok. 20-30 min muszę się wypróżnić, bo w innym wypadku nie jestem w stanie kontynuować treningu. Niestety nie mam dostępu do ubikacji, więc muszę przerwać trening, wrócić do domu, po czym znów udać się na siłownię. Sądzę, że jest to spowodowanie tym, że mój organizm nie toleruje jednego ze składników przedtreningówki.
Co Wy sądzicie o tej sytuacji? Może ktoś mi doradzi, jak pozbyć się problemu.
Wielkie dzięki!