Zawsze starałem się robić to ćwiczenie bardzo dokłądnie,zakładałem mały ciężar aby zrobić 10 -12 razy ,robiłem powoli i jakoś słabo czułem plecy
Dzisiaj założyłem 10 kg więcej,ruchy już były bardziej rwane (ale robione plecami) i musze przyznac że dopiero teraz czuję plecy.
Widziałem w necie jak Ronnie Coleman robił na plecy sztangą tez wymuszone.
Czy tak powinno sie robić ?
Edytowany przez bonanza5, 29 październik 2012 - 19:49 .