Witam, tak dzisiaj sobie jeździłem na rowerku po treningu 60 minut i ledwo co się spociłem...Dodam że obecnie biore tylko efedryne...
Czy to znaczy że jak słabo sie poce to pale mniej fatu ??
Rok temu gdy jechałem na venomie to lało sie ze mnie jak ze świni i teraz nie wiem czy znowu kupić venoma i czy ta intensywność pocenia ma jakieś znaczenie przy redukcji...
#1
Napisany 02 luty 2009 - 14:31

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Deficyt kaloryczny + trening siłowy = zgubienie fatu + masa?
,
rzućcie okiem na mój trening
| mniej więcej takie coś ,co byście zmienili
,
Powrót i 25 kg więcej:/
,
Dieta niby Low Carb z wszelką intymnością ;) do oceny i poprawy
| Proszę o porady ludzi, którzy wiedzą dużo więcej.
,
Kto z was przeszedł najwięcej cykli : jak zdrowie
#2
Napisany 02 luty 2009 - 14:36

Nie.jak słabo sie poce to pale mniej fatu
#3
Napisany 02 luty 2009 - 16:03

heh a co ma pocenie do spalania tłuszczu? myślisz że to tłuszcz się z Ciebie wytapia hehe
#4
Napisany 02 luty 2009 - 16:07

no wlasnie-fat spala sie sam w organizmie przez utlenienie a pot to inna sprawa..
moim zdaniem nie kupuj spalacza zadnego!trening to podstawa!a to ze sie malo pocisz oznacza ze masz malo wody-bo podczas pocenia tracisz skaldniki takie jak mineraly czy jony..dlatego wazne jest ich uzupelnianie..pamietaj o tym.
moim zdaniem nie kupuj spalacza zadnego!trening to podstawa!a to ze sie malo pocisz oznacza ze masz malo wody-bo podczas pocenia tracisz skaldniki takie jak mineraly czy jony..dlatego wazne jest ich uzupelnianie..pamietaj o tym.
#5
Napisany 02 luty 2009 - 16:26

Ok dzięki za odpowiedzi
#6
Napisany 14 luty 2009 - 00:18

Pot to przedewszystkim mechanizm jak by to powiedzieć obronny przed nadmiernym rozgrzaniem organizmu - jest gorąco pocisz się więcej jest chłodno pocisz się mniej .
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników