ale nawet te rozbiory były zasłużone
Ty też zasłużyłeś dostać po głowie. A drugą sprawą wciąganie wojen i konfliktów międzynarodowych w rozmowę o trzech facetach, co kto o nich sądzi to też trochę nie na poziomie
ale nawet te rozbiory były zasłużone
Ty też zasłużyłeś dostać po głowie. A drugą sprawą wciąganie wojen i konfliktów międzynarodowych w rozmowę o trzech facetach, co kto o nich sądzi to też trochę nie na poziomie
Ja zasadniczo mam w d*** czy ktoś wbija czy nie i nie mam nic do osób, które wybierają SAA - masz ochotę, Twoja sprawa.
...tylko irytują mnie osoby, które ładują koks a wmawiają innym, że są 100% natural i formę zrobiły na kanapkach z KFC.
Swoją drogą, zabawne...
...gdyby ktoś w dziale dieta wrzucił rozpiskę, w której by uwzględnił burgery z McDonalda, to by został zlinczowany. A tutaj sami obrońcy KFD. Sweeeeet
Każdy robi jak chce i jak mu wygodnie.
Liczą się efekty a moim zdaniem wygląda bardzo dobrze.
Ewenement
Nie ewenement, tylko taka prawda, po co miałbym kłamać ? W skrócie wyjaśnię... Przez prawie pół roku nie ćwiczyłem przez kontuzję, nie robiłem nic oprócz szkoły, z kalkulatora wyliczyłem że przy zerowej aktywności moje zapotrzebowanie to 1800kcal. Przez cały ten czas jadłem około 1500kcal dziennie, w szkole jakieś kanapki, w domu standardowy obiad ziemniaki + "coś", na kolacje też zazwyczaj kanapki. Czasem alkohol i słodycze, ogólnie zazwyczaj było 1500kcal, efekt ? Po tym czasie 4kg do przodu i 5cm w pasie, metabolizm miałem tak zwolniony przez niezdrowe jedzenie że pewnie i zapotrzebowanie się zmniejszyło, myślę że jesteś na tyle zaawansowany że powinieneś to rozróżniać :)
Sluzę pomocą.
Po zapoznaniu się z opisem, na Twoje problemy polecam Ci wystąpic o obywatelstwo Pakistanu.
Możesz się nabijać, fakt jest taki że w niczym co napisałem nie skłamałem a bronienie tego kraju tylko dlatego że się tutaj urodziłem jest bez sensu. Zazwyczaj "patriotami" nazywają się ludzie którzy nie mają innego wyjścia niż siedzenie tutaj.
Edytowany przez Ghano, 15 maj 2013 - 16:14 .
Ty też zasłużyłeś dostać po głowie. A drugą sprawą wciąganie wojen i konfliktów międzynarodowych w rozmowę o trzech facetach, co kto o nich sądzi to też trochę nie na poziomie
Chyba nie zrozumiałeś mojego przykładu. Wspomniałem o rozbiorach bo RoBNQJ spytał dlaczego w Polsce jest tak a nie inaczej z tymi śmiesznymi stereotypami żywieniowymi, podczas gdy reszta świata je normalnie. Podałem ten przykład żeby pokazać że Polacy od zawsze różnili się od innych krajów, zawsze mieli konflikty i źle myśleli, co widać na przykładach wielu forumowych znawców. Dlatego proszę, jak nie rozumiesz jakiegoś przykładu, a chcesz się koniecznie do czegoś dopier... lepiej nie pisz, bo zabłyśniesz na parę sekund "ooo zgasiłem Ghano" a tak naprawdę sam się ośmieszasz bo nie rozumiesz tak prostego przykładu. 5
POPULARNY
A ja myślę że mądrzysz się i kreujesz na tak bardzo zaawansowanego a nie wiesz że na ujemnym bilansie kcal nie możliwym jest by Ci rosła waga. Poprostu nie umiesz wyliczać sobie zapotrzebowania kcal i potem pierdzielisz takie farmazony.myślę że jesteś na tyle zaawansowany że powinieneś to rozróżniać :)
Nie ewenement, tylko taka prawda, po co miałbym kłamać ? W skrócie wyjaśnię... Przez prawie pół roku nie ćwiczyłem przez kontuzję, nie robiłem nic oprócz szkoły, z kalkulatora wyliczyłem że przy zerowej aktywności moje zapotrzebowanie to 1800kcal. Przez cały ten czas jadłem około 1500kcal dziennie, w szkole jakieś kanapki, w domu standardowy obiad ziemniaki + "coś", na kolacje też zazwyczaj kanapki. Czasem alkohol i słodycze, ogólnie zazwyczaj było 1500kcal, efekt ? Po tym czasie 4kg do przodu i 5cm w pasie, metabolizm miałem tak zwolniony przez niezdrowe jedzenie że pewnie i zapotrzebowanie się zmniejszyło, myślę że jesteś na tyle zaawansowany że powinieneś to rozróżniać :)
Możesz się nabijać, fakt jest taki że w niczym co napisałem nie skłamałem a bronienie tego kraju tylko dlatego że się tutaj urodziłem jest bez sensu. Zazwyczaj "patriotami" nazywają się ludzie którzy nie mają innego wyjścia niż siedzenie tutaj.
I tu masz , sam sobie wyjaśniłes dlaczego tak było wiec dalej mimo ze myslales ze masz deficyt kaloryczny to miales pewnie nadwyżke, wiec prosze Cie zastanów się co piszesz.
"ooo zgasiłem Ghano"
Jeśli żyjesz w przekonaniu, że ktoś oddycha tylko i wyłącznie po to żeby "zgasić" kogoś, a jak już mu się uda to jest to dla niego zaszczyt i duma niczym dla Króla Artura to grubo masz tam pod tą kopułą.
Zgasić, nie zgasić, najzwyczajniej wyraziłem swoje zdanie, ani się do Ciebie nie,
dopier...
ani nie zgasiłem, wyluzuj.
A ja myślę że mądrzysz się i kreujesz na tak bardzo zaawansowanego a nie wiesz że na ujemnym bilansie kcal nie możliwym jest by Ci rosła waga. Poprostu nie umiesz wyliczać sobie zapotrzebowania kcal i potem pierdzielisz takie farmazony.
Nie uważam się za zaawansowanego bo nim nie jestem. Jeśli chodzi o zapotrzebowanie kcal to wg kalkulatorów internetowych moje zapotrzebowanie bez żadnego wysiłku fizycznego wynosi w granicach 1800kcal tak więc co tutaj liczyć skoro w tamtym okresie byłem nieaktywny ?
I tu masz , sam sobie wyjaśniłes dlaczego tak było wiec dalej mimo ze myslales ze masz deficyt kaloryczny to miales pewnie nadwyżke, wiec prosze Cie zastanów się co piszesz.
Tutaj masz rację, ale właśnie o to mi chodziło pisząc poprzedni post. Moje zapotrzebowanie wynosi 1800kcal "w spoczynku", moja "dieta" nie przekraczała dziennie 1500kcal, ale przez to że jadłem niezdrowo metabolizm najwyraźniej się tak spowolnił że i zapotrzebowanie się zmniejszyło. Załóżmy że zmniejszyło się do 1400kcal, kalkulatory nie biorą pod uwagę spowolnienia metabolizmu aż tak inteligentne nie są.
Czyli po części masz rację, ale ja też się nie myliłem bo właśnie o to mi chodziło tylko źle wyjaśniłem. Niby 1800 a tak naprawdę jest mniej i pomimo nie przekraczania bariery 1500kcal sadła przybyło, czyli metabolizm to jedyne wytłumaczenie, zwolnił się i zapotrzebowanie kcal też się zmniejszyło, teraz chyba błędów żadnych nie popełniłem. Jest to też przestrogą dla ludzi którzy kierują się tylko kalkulatorami.
Jeśli żyjesz w przekonaniu, że ktoś oddycha tylko i wyłącznie po to żeby "zgasić" kogoś, a jak już mu się uda to jest to dla niego zaszczyt i duma niczym dla Króla Artura to grubo masz tam pod tą kopułą.
Zgasić, nie zgasić, najzwyczajniej wyraziłem swoje zdanie, ani się do Ciebie nie,
ani nie zgasiłem, wyluzuj.
Masz rację, sorry. Za bardzo się uniosłem, chciałem wytłumaczyć mój przykład ale mogłem spokojniej. Sorry jeszcze raz ;p
no to biorą te sterydy czy nie biorą ?
no to biorą te sterydy czy nie biorą ?
zaraz dostaniesz bana...
Nie biorą, mówili mi osobicie, a jako członek armii WK wierzę i będę walczył o ich opinie !
i zaczynamy od nowa!
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników