Dobra sylwetka, Dobry BF .
Powodzonka
Dobra sylwetka, Dobry BF .
Powodzonka
fuck..jak na złosc wrócilem do prowadzeni dziennika a tu choroba;/ od soboty off i pewnie do konca tygodnia sie bede kurował.od weekendu/poniedzialku ruszam pełną parą!!moze i dobrze zrobi tydzien odpoczynku bo dawno nie mialem;p jedynie wlasnie jak choruje odpuszczam treningi
Dzis juz trening pleców zrobiony niestety troche odczuwam tydzien chorobowego ale trening ogólnie spoko ciezki i intensywny wyglądał tak:
Rozgrzewka 10 min
wiosłowanie nachwytem 4 s 50,70,90,110
MC 4s 70,90,110,120
POdciąganie na drązku zmienny chwyt 5 s 10,8,8,8,8
Przyciagnie drązka wyciągu górnego na szerokosci barków 4 s
Kaptury wzosy na wyciagu 5 s 18-10
Dieta trzymana wrzucam jadłospis,z pierwszego posilku idzie omlet który dziele na pół i pól na sniadanie druga połowka w pracy kolo 12
Powodzenia :)
Siemanko wszystkim!!po dłuzszej przerwie wracam do prowadzenia dzennika niestety z braku czasu(praca,wyjazd i inne sprawy) nie dalem rady dodawac wpisów na bieząco.Sytuacja sie troche ustabilizowala niestety narazie nie mam dostepu do silowni i bede cwiczyl w domu.Forma na pewno jest gorsza niz 3-4 msc temu ale to sie nadrobi;)Co do diety byla trzymana ale na oko od wczoraj zaczalem podliczac kalorie i jestem na poziomie 2800 kcal +- B 180 W 370 T 80 Pierwsze dwa,trzy tygodnie podbije do 3 tys i bede obserowala reakcja organizmu.Chcialem od razu zaczac redukowac ale rezygnuje,nie ma sensu musze znalesc odpowienia podaz a na to potrzeba troche czasu;]Cwiczenia jak pisalem narazie niestety w domu,duzo nie zrobie ale zawsze cos dokladnie powoli z dobrym rozciagnieciem miesni i nawet przy mniejszych ciezarach czuc ich prace.
wczoraj poszedl trening klatki wygładał nastepująco:
wyciskanie sztangi na plasko 4 s 50,60,70,80
wyciskanie sztangi skos + 4 s progresja +3 s regresja (60,70,80,85 i 85,80,70.60)
,rozpietki 4s + wyciskanie hantli chwyt młotkowy 3 s
trening narazie mało objetosciowy ale powoli wracam do ciezarów Dieta na poziomie 2900 kcal
a jak teraz twoje wyniki silowe?
a jak teraz twoje wyniki silowe?
szczerze to na tą chwile jeszcze nie mam jak sprawdzic dopiero wracam do normalnych treningów.Mysle ze duzo siła nie spadla jedynie nogi moge odczuc.nie mialem ciezaru zeby je zaatakowac. w przyszlym tyg juz treningi beda na wyzszym poziomie.wszystko bedzie rozpisane;]plan jest taki ustabilizowac kalorie czyli mysle te 3 tys i wtedy dorzucam cardio,wiecej ruchu ogolnie musze troche fatu zgubic bo zebralo sie tego troche
Dzis polecial trening brzucha i bica wygładalo to tak:
Plank 4x 1 min
brzuszki na ławeczce skosnej 4s po 12
wyprosty nóg na ławeczce 4s 12
Bic
Uginanie przedramion ze sztanga 3 s rozgrzewka 18 kg
4 s 15,,12,12,10 25.30,35,35kg
uginanie przedramion z hantla na "modlitewniku" 4s 12,12,12,10 +- 10 kg
Dzien uciekl niewiadomo kiedy..klade sie wlasnie spac i jutro do roboty a na silce bareczki i kaptury.Wpadajcie ludziska czesciej!czekam na komenty !!pzdr
a tu dietka z dzis
Siema!!Dzisiaj ciezki dzien w robocie do tego słabe samopoczucie i meczylem sie strasznie na szczescie po powrocie do domu zjadlem dobrze i od razu lepiej sie poczulem;D.Trening na szybko u znajomego ale dosc intensywnie dzis klata tic i brzuch:
wyciskanie sztangi plasko 4 s szeroki chwyt i 4 s waski chwyt.Skos górny 4 s + rozpietki 4 serie łaczone.i na koniec 1s pompek do upadku
Tric
Francuz 4 s,prostowanie przedramion w opadzie 4 s francuz jednoracz z rotacja 3 s i na koniec pompki wąsko
brzuch
brzuszki na skonej 5 s + podciaganie nog w zwisie do klatki 5 s troche krótko ale wyszedlem zniszczony takze zaliczam do udanych tren.Od przyszlego tyg ruszamy na pelnych obrotach !!juz nie moge sie doczekac no i nogi w koncu bedzie mozna robic!!<3 a tu dietaa
Siemanko wszystkim po dluzszej przerwie wracam do prowadzenia dziennika;)z roznych przyczyn nie mialem czasu,checi prowadzic go,brak dostepu do silowni praca za granica no i wyszlo jak wyszlo ale od dzisiaj lecimy z tematem!;D aktualnie redukuje nadmiar fatu,niestety odpucilem troche przez ostatnie pol roku.Siła spadla pas w górę;< Aktualnie cwicze splitem 4 x w tyg i 2-3 sesje cardio/hiit.Kaloryka na poziomie 2300 kcal w DT w DNT 200-300 kcal mniej.idzie powoli ale w dobrym kierunku co mnie cieszy z pasa zeszlo -3 cm.Waga na czczo 76,5 kg.Dzisiaj poranny hiit 3x 400 m sprint.Reszte dnia poswiecam na regenerację i naukę.Pod wieczor wleci aktualna dieta.Zapraszam do obserwowania tematu,obiecuje nie bedzie nudno pozdro maly podglad trasy i czasu na sesji hiit;)!
Dieta bez szału;P
Jutro plecy z brzuchem poranny trening najbardziej lubie wiec bedzie ogień!
Powodzenia :)
Siemanko wszystkim!Dzisiaj mega pozytywnie nastawiony na trening bylem energia i skupienie na maxa! Trening wygladał tak
Plecy
Wiosłowanie sztangą łamaną nachwytem 5s
Podciaganie na drązku 5s (3 szeroki rozstaw rąk i 2 wąsko)
Wiosłowanie półsztangą 4s
Przyciaganie linku wyciągu dolnego siedziąc 4s
Martwy ciąg 5s
Sciaganie drązka wyciągu górnego do brzucha 4s
Brzuch
Allahy 4s
unoszenie nóg w podporze 4s +7.5 kg na nogach;p
Zakres powtórzeń w kazdym cwiczeniu robie tzw piramidą
Tyle z treningu dieta raczej bez zmian mam swój schemat i sie trzymam;)|Dzisiaj najezdzilem sie po miescie wiec kalorii troche wiecej.Teraz została tylko regeneracja i planowanie jutrzejszego dnia;] Pozdro i do jutra
Siemanko początek weekendu miałem kiepski dlatego brak wpisów ale dzis wszystko opisze;)Jesienna aura żle na mnie wpływa.A wiec tak w piatek było na prawde ciezko,zrobiłem 3 partie na treningu i po powrocie do domu totalny K.O
06.11.2015
Nogi
Przysiad na suwnicy 6 s
Wykroki 4s
prostowanie nóg na maszynie 4s
Uginanie nóg na maszynie 4s
NIestety na wiecej nie mogłem sobie pozwolic,poniewaz dzień wczesniej były robione plecy i dwugłowe oraz prostowniki czulem juz przy rozgrzewce.Od tego tygodnia zmienie rozkład partii.
Kaptury
Szrugsy na suwnicy 4s przodu i 4s tył
Klatka
wyciskanie sztangi podchwytem 5 s
wyciskanie hantli złączonych młotkowo na skosie + 4s
wyciskanie skos dół 3s
Brama 4s(sciąganie linek wyciagu dolnego)
07.11.2015
Weekend miałem przeznaczyc cały na regeneracje,niestety nie mogłem się powstrzymać i ruszyłem na poranne cardio;]miało być 3 km wyszło 6 ;P Ostatnio bieganie daje mi dużo pozytywnej energi ale moje kolana zaczynaja odczuwac te dość częste wypady.Od przyszlego tygodnia zaczynam chodzic na basen takze plan jest taki 2x basen 1x bieganie i 4 x siłownia.Wczoraj mialem zrobic cheatday,nie bardzo mi to wyszło ale odpuścilem sobie liczenie kalorii.Dziś juz normalnie makro trzymane!
Powodzenia Złotowianinie :)
Doskonale Cię pamiętam jak sam zaczynałem ćwiczyć, chodziłeś wtedy do H&M
A teraz H&M, Mulat czy jeszcze co innego?
Powodzenia Złotowianinie :)
Doskonale Cię pamiętam jak sam zaczynałem ćwiczyć, chodziłeś wtedy do H&M![]()
A teraz H&M, Mulat czy jeszcze co innego?
Dzięki!chodze cały czas do H&M ze złotowskich siłowni jak dla mnie tu jest najlepiej.hmm a Ty dalej w złotowie siedzisz czy ruszyles gdzies w PL?:D
Dzisiaj miałem ruszyc na crossfit ale kolano niestety nie daje mi spokoju i dzis odpuscilem sobie trening jak i cardio.Zaliczyłem saune kolorie obciete od jutra ruszam!BArki z tricem bedziemy niszczyc;D Jedzonko z dzisiejszego dnia.Cm łądnie lecą dzis juz 86 w pasie takze idzie bardzo dobrze oby tak dalej !!:) jutro wrzuce jakąś fote do wgladu ;]
Usuwaj nazwę strony z pliku diety
Dzięki!chodze cały czas do H&M ze złotowskich siłowni jak dla mnie tu jest najlepiej.hmm a Ty dalej w złotowie siedzisz czy ruszyles gdzies w PL?:D
Dalej w Złotowie, a chodzę do Mulata. Kiedyś się spykniemy na trening to może skojarzysz moją osobę
Ciśnij dalej, obserwuję