Czołem
W końcu i ja postanowiłem coś napisać. Artykuł ten powstał na kanwie moich doświadczeń i poszukiwań planów treningowych na zaledwie 2 dni w tygodniu.
Nie każdy ma czas, siłę i chęci trenować 3 czy 4 dni tygodniowo. Praca, dom, obowiązki, inne zobowiązania, to wszystko komplikuje nam niejednokrotnie sprawę z treningiem.
Dlatego prawie 2,5 roku temu zdecydowałem przejść z trenowania 3 dniowego na system 2-dniowy i.. chwalę to sobie. Trochę wysiłku i gimnastyki kosztowało mnie poszukiwanie rozsądnych rozpisek treningowych. To co prezentuję poniżej to owoc tych paru, parunastu miesięcy poszukiwań, przypadkowego „wpadania” na takie plany czy też modyfikacji istniejących. Niemniej patrząc na to moje trenowanie 2 dniowe z perspektywy czasu, wydaje mi się, że kłam zadałem twierdzeniu, które padło od znajomego, że w sumie „2 dni w tygodniu to jedynie na podtrzymanie”. Wyniki siłowe są, powoli idą w górę, lustro też mówi, że jest lepiej. Ogólnie – jestpanzadowolony.
Podstawowe założenia – plany poniższe to głównie FBW. Przy dwóch dniach treningowych takie podejście wydaje się najrozsądniejsze. Osobiście staram się zawsze mieć co najmniej 2 dni przerwy między treningami, życie jednak pokazało, że sporadycznie da się trenować również dzień po dniu. Ale nie polecam takiego rozwiązania do stałego stosowania.
Plany opierają się głównie na ćwiczeniach złożonych, niejednokrotnie na niskich powtórzeniach (na takich mi osobiście się najlepiej trenuje), nie widzę przeciwwskazań aby modyfikować je pod siebie (jeśli ktoś lubi).
Poza tymi dwoma dniami treningowymi spokojnie można wykonywać (wręcz jest to wskazane) dodatkową aktywność – praca nad mobilnością, rozciąganie, bieganie, sprinty, spacery.. co kto lubi.
Ja ograniczam (niestety) tę aktywność do kółka na brzuch (AB Wheel) 2 do 3 razy w tygodniu i pracy nad tyłem barków i góry pleców – band pull aparts. Wykonuję je codziennie, po 100 powtórzeń, i muszę przyznać efekty są bardziej niż zadawalające. Polecam tak dla prehabu barków jak i budowy całej obręczy barkowej i tzw. Upper back .
Do konkretów – parę rozpisek z krótkim komentarzem. Zachęcam do dodawania do poniższego zestawienia swoich pomysłów. Im więcej – tym lepiej. Będzie z czego wybierać:
1. Plan, od którego zaczynałem, bazujący na oryginalnej rozpisce z książki Jima Wendlera, bazujący na protokole 5/3/1:
A
Przysiad - 5/3/1
Wyciskanie leżąc - 5/3/1
Podciąganie – 3x10
Unoszenie tułowia – 3x15
Wyciskanie hantli leżąc – 3x10
Tył barków (facepulls) – 3x20
B
Martwy ciąg – 5/3/1
Żołnierskie – 5/3/1
Wiosło hantlem – 3x10
Pompki na poręczach – 3x10-15
Dzień dobry – 3x10
Biceps – 3x10
2. Również oryginalny plan Wendlera dedykowany na 2 dni, w protokole Rest pause:
A
Siady – 5/3/1
Wyciskanie na ławie – 5/3/1
Wyciskanie na ławie – 1 x Rest pause (z czasem zmieniłem na dipsy)
Podciąganie – 1 x Rest pause
Triceps wyciąg – 1 x Rest pause
ABS
B
Martwy ciąg – 5/3/1
Wyciskanie żołnierskie – 5/3/1
Wyciskanie żołnierskie – 1 x RP
Kroc Rows – 1xmax powtórzeń
Biceps uginanie – 1 x RP
Facepulls – 100 powt
3. Plan FBW Adriana od nas z forum. Wg mnie spokojnie do trenowania 2x w tygodniu:
A
Przysiad – Rampa
Podciąganie – rep goal
Wyciskanie leżąc – Rampa
High pull – Rep goal
Triceps + Biceps
B
Martwy ciąg – Rampa
Poręcze – rep goal
Wyciskanie stojąc – Rampa
Wiosłowanie – Rampa
Triceps + Biceps
4. Taka ciekawostka wygrzebana gdzieś w Internecie (fajnie działa, sparowany bój główny + asysta do niego)
A
Przysiad przedni 3x8
Martwy ciąg 5x5
Żołnierskie 5x5
Wyciskanie hantli na skosie+ 3x8
Podciąganie – 4x6
Biceps – 1xRest pause
Wznosy boczne – 1xRest pause
B
Przysiad 5x5
RDL 3x8
Wyciskanie na ławie 5x5
Arnoldki 3x8
Wiosłowanie sztangą 4x6
Dipsy – 1xRest pause
Wznosy talerza nad głowę – 50 powt
5. 2 dniowy GVT wg Wodyna (po szczegóły – trzeba sobie wygooglować, moja lekka modyfikacja poniżej):
A
Wycisk z kaptura 10x10 w superserii z
Podciąganie podchwytem 10x10
Przysiady 10x10
B
Poręcze 10x10
Martwy ciąg rwaniowy 10x10
Wiosłowanie hantlą – protokół 350 (w 3 seriach staramy się zrobić 50 powtórzeń łącznie. Jak się uda – dokładamy ciężaru)
6. Baaardzo fajny, krótki, zwięzły plan na podstawach:
A
Power Clean
Wyciskanie na ławie
Przysiad
Drążek
B
Przysiad przedni
Martwy ciąg
Żołnierskie
Wiosłowanie
4 tygodnie 5x5 / 4 tygodnie 8x3 / 4 tygodnie 5x5
7. Moja 2-dniowa wariacja planu „20 minutes mass builder” autorstwa Ch. Thibadeau. Ciężki po pewnym czasie (4 główne boje 2x w tygodniu) ale na nim zrobiłem swój rekord w MC i wyciskaniu nad głowę. Ja dorzucałem jeszcze na początek każdego treningu przysiad w formule 3x5:
Trenujemy tak samo 2x w tygodniu:
Wyciskanie na ławie
Martwy ciąg
Wyciskanie nad głowę
Wiosła
Każde ćwiczenie 4 serie, powtórzenia i ciężary poniżej:
5x80% / 1x90% / 1x92% / 60% x ile się da powtórzeń. Jeśli dojdziemy do 20 – zwiększamy ciężar o 5kg
8. Zapomniałbym … najprostszy możliwy dla naprawdę zabieganych. Serie / powtórzenia – jak kto lubi:
Siady
Drążek
Martwy ciąg
Pompki na poręczach
9. Niedawno wyszukany na TNation plan inspirowany 5x5 Reg Parka:
A
Wznosy tułowia (hiperextensions) 3x10 (1 min przerwy między seriami)
Żołnierskie 5x5
Wiosła 5x5
Siady 5x5
B
Wznosy tułowia 3x10
Pompki na poręczach z obciążeniem 5x5
Drążek z obciążeniem 5x5
Martwy ciąg 5x5
Żołnierskie z wiosłami oraz poręcze z drążkiem – wskazane w superseriach. 2 min odpoczynku między seriami. Tyleż samo odpoczynku między seriami MC i siadów
10. Doug Hepburn Power and pump routine – tym teraz trenuje. Zainteresowanych – albo wygooglować, albo zerknąć do mojego dziennika:
A
Żołnierskie 8/6x2-3
Wiosła 8/6x2-3
Siady 8/6x2-3
5 min przerwy
Żołnierskie 3x6-8
Wiosła 3x6-8
Siady 3x6-8
B
Wyciskanie na ławie 8/6x2-3
Drążek 8/6x2-3
MC 8/6x2-3
5 min przerwy
Wyciskanie na ławie 3x6-8 (ja robię dipsy)
Drążek 3x6-8
MC 3x6-8 (robię high pull)
Między seriami 2 min przerwy.
W telegraficznym skrócie: robimy z założonym ciężarem (Hepburn poleca ciężar, z którym robimy 8 powt, czyli zaczynamy bardzo nisko) przykładowo 6 serii po 2 powtórzenia. Kolejny trening - 2/2/2/2/2/3. Kolejny 2/2/2/2/3/3 itd aż dojdziemy do 6x3 (3/3/3/3/3/3). Wówczas dokładamy kg (np.5kg) i od nowa. Serie 3x6-8 - analogicznie. 6/6/6. 6/6/7...aż do 8/8/8. Czyli mamy progresję tak w powtórzeniach jak i ciężarze.
Plan na lata...
11. 10x3 for fat loss – trening od Chad Waterbury’ego:
A
MC 10x3
Drążek 10x3
Przysiad przedni 10x3
Poręcze 10x3
B
Siady 10x3
Wiosła 10x3
RDL 10x3
Żołnierskie 10x3
Serie robimy ciężarem rzędu 75% CM, 45 sekund przerwy między seriami. Po szczegóły – googlać na TNation
12. Takie małe cudo bez ławy napisane przeze mnie ostatnio, pewnie w formule 5x5.. a może 10x3? Albo innej? J:
A
Zarzut
Poręcze
Siady przednie (ciężko)
Wiosła
B
Siady (lekko)
Żołnierskie
MC
Drążek
13. Ciekawy, dynamiczny, wyszukany na forum bodybuilding.com:
A
Rwanie 7x3
Push press + Podciąganie 5x5
Przysiady 5x5
Dipsy 5x5
B
Zarzut 7x3
Wyciskanie leżąc + Wiosło 5x5
MC 5x5
Bic +Tric + wznosy barki
Edytowany przez corten, 11 marzec 2016 - 12:56 .