Siema. Moja mama jest bardzo troskliwa. Tato ostatnio jest bardzo chory ma zapalenie płuc. W związku z czym W przyszłym tygodniu mama mnie zapisała na różne badania i do rodzinnego i do endokrynologa na badanie TSH, to jest hormon tarczycy. Nie wiem po co ,chyba się martwi o mnie, aż za bardzo, bo ciagle jestem śpiący. Ale to tylko zmęczenie, bo dużo pracuje nawet w weekendy;-) Nie wiem na czym polega to badanie, oni będa chcieli odemnie mocz, kau czy jakoś w inny sposob? Czy prześwietlenie jakiegoś narządu? Czy ktoś już mial takie badania?

#1
Napisany 04 listopad 2010 - 09:45

#2
Napisany 04 listopad 2010 - 12:22

Nie będziesz musiał oddawać moczu ani kau, tylko krew ;-) Badanie polega na tym, że pobieraja ci krew z żył, chyba na czczo i wpisza ci w karte wyniki TSH i jego stężęnia.
Jesli TSH jest w normie to nie robią chyba więcej badań hormonów, ale jak jest w nim cos nie tak to skierują Ciebie na inne badania. Pozdrawiam!
Jesli TSH jest w normie to nie robią chyba więcej badań hormonów, ale jak jest w nim cos nie tak to skierują Ciebie na inne badania. Pozdrawiam!
#3
Napisany 04 listopad 2010 - 19:18

Badanie nie jest bolesne. Sprawdza się poziom TSH, co 3-4 miesiące, ale jak ktos jest chory na tarczycę -ma niedoczynność, czy nadczynność. Raz na jakiś czas mozna sprawdzić rózniez czy nie ma się guzków albo torbieli na tarczycy, przy pomocy USG, a nastepnie biopsji. Nie bój się badania to czysta przyjemność

0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników