witam. w celu wypalenia zalegającego tłuszczu z dołu brzucha bede stosowal diete ckd.
1. czy trening FBW bedzie dobrym wyborem?
2. czy w dnt stosować hiit czy cardio?
witam. w celu wypalenia zalegającego tłuszczu z dołu brzucha bede stosowal diete ckd.
1. czy trening FBW bedzie dobrym wyborem?
2. czy w dnt stosować hiit czy cardio?
1. Tak
2. HIIT
ok czy do tego wszystkiego dorzucic jeszcze 30 minut cardio w strefie spalania tluszczu po fbw ?
Ani HIIT ani cardio - sesja mieszana. Po FBW co najwyżej tabata, nie aero.
Zawsze mnie zastanawia, że każdy z taką łatwością odpowiada: "HIIT". O ile rzeczywiście w świetle najnowszych badań aeroby mogą co najwyżej zaszkodzić, a nie pomóc (i tak - nie ma czegoś takiego, jak strefa spalania tłuszczu;), to jednak żeby wykonać HIITa, który będzie zasługiwał na to miano, trzeba nabrać odpowiedniej kondycji (tyczy się to także tabaty). Kolega Knife proponuje od razu zastosować protokół opornego tłuszczu - sesję mieszaną. Wszystko fajnie, tylko nie wiemy, jaką wydolność obecnie ma pan Komos. Mam wątpliwości, czy wystarczającą, by przy jego stosunku wagi do wzrostu od razu doradzać mu zastosowanie intensywnego wysiłku interwałowego. Dlatego byłoby właściwym, gdyby autor wątku wyjaśnił, jak planuje wykonywać aeroby/hiita (bieganie? pływanie? siłownia?) i przykładowo jaki dystans jest w stanie przebyć w ciągu tych 30 minut (to pozwoli nam ocenić gotowość do wykonywania hiita).
Sesja mieszana - to znaczy jakiś trening metaboliczny/HIIT/interwał + aero. Ten pierwszy NIE MUSI być wysokiej intensywności, choć przynosi najlepsze efekty.
HIIT na rowerku to ściema, nie HIIT.
Bieganie, woda, ciężary - coś z tego.
Nawet poprawienie tolerancji glukozy - konieczna jest wysoka intensywność, inaczej receptor GLUT-4 nie zareaguje.
Z nowego opracowania:
Intensywny, ciągły wysiłek wytrzymałościowy trwający 45-60 minut z intensywnością 65-75% VO2 max (79-86% tętna maksymalnego) zwiększa fosforylację tyrozyny w receptorze insulinowym, aktywuje białka IRS oraz zwiększa aktywność PI3-K (PI3-K = kinaza fosfatydyloinozytolowa) w mięśniach niewytrenowanych, zdrowych osób jak i opornych na insulinę. Dodatkowo podobna sesja zwiększa aktywność czynników takich jak Rac1, AS160 oraz TBC1D1.
Jakby tego było mało sesja o intensywności 80% VO2 max – czyli 89% tętna maksymalnego (jazda na rowerze) przy tym samym wydatku energetycznym (400 kcal) spowodowała wyższą aktywację ścieżek sygnałowych w porównaniu do intensywności 40% VO2 max (63% tętna maksymalnego). To jeszcze jeden powód, by ograniczyć sesje niskiej intensywności (cardio) na rzecz TABATY, HIIT, HIIRT i innych form interwałów.
Edytowany przez _Knife_, 09 maj 2016 - 16:50 .
Knife czyli np może być kompleks sztangowy z 3-4 obwody i potem 15min aero? Czyli tylko kompleks starczy?
Sesja mieszana:
5 minut rozruch
10-15 sprintów lub 10 składanek np. przysiady, drążek, sprinty
15-20 minut aero
Pisałem o tym bardzo dużo, starczy poszukać.
Tak, może być dowolny trening interwałowy. Najlepiej wysokiej intensywności.
Zwalczanie insulinooporności jest ważne zawsze.
Edytowany przez _Knife_, 09 maj 2016 - 18:02 .
Knife a co sądzisz o takim połączeniu - trening German Body Composition po skończonej sesji 2-5min odpoczynku i 15-20min aero?
Został mi fat na udach i lekko boczki
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników