Cześć!
Mam pytanie odnośnie ciężaru podczas robienia klatki (wyciskanie płasko).
Robię 12-10-8-6 i zaczynam od ciężaru takiego lajtowego (te 12 powtórzeń), a kończę mega ciężkim (jak on moje możliwości).
I stąd pytanie - czy lepiej właśnie taką różnice mieć, czy lepiej jakoś wyśrodkować te ciężary?