Cześć.
Od 3 dni jestem na redukcji ze względu na kolano, w którym wykryto chondromalację.
Pomyślałem, że do diety dorzucę siłownię, a nóż coś fajnego z tego wyjdzie.
W ramach rehabilitacji muszę jeździć na rowerze.
Jak na razie mam go zapisanego na 3 dni w tyg. po 30 minut.
Z biegiem czasu będę dodawać kilka minut i więcej razy w tyg.
Z racji tego, że nie mogę obciążać kolan ćwiczeniami typu martwy ciąg, czy przysiady, zrobiłem sobie trening bez tych ćwiczeń.
Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś go ocenił i zrobił ewentualne poprawki.
Muszę zrzucić kilka kilogramów. Obecnie ważę 81-82 kg przy wzroście 176 cm.
Od 3 dni jestem na redukcji. Chciałbym osiągnąć wagę 76 kg i wizualnie i fizycznie pozbyć się tłuszczu.
Plan A:
Klatka - wyciskanie sztangi leżąc 3x10,
Plecy - wiosłowanie sztanga 3x10,
Barki - wyciskanie żołnierskie 3x10,
Triceps - uginanie francuskie ze sztangą leżąc 2x10,
Biceps - uginanie ramion ze sztangą stojąc 2x10.
Plan B:
Klatka - wyciskanie hantli leżąc na ławce poziomej 3x10,
Plecy - wiosłowanie hantlą 3x10,
Barki - co dać tutaj?
Triceps - prostowanie ręki w opadzie tułowia z hantlą 2x10,
Biceps - uginanie ramion z hantlami stojąc 2x10.
Tak to wygląda. Co zmienić?
Chcę wykonywać plany zamiennie, co tydzień.
Dopóki nie odwidzę ortopedy sportowego, dopóty nie będę robić żadnych ćwiczeń na nogi.
Dziękuję za pomoc.