czytalem kiedys ze brzuch powinno sie robic na kazdym treningu w celu rozluźnienia kręgów, zmniejszenia napięcia jako antagonistyczny mięsień do prostowników, co w treningach trójbojowych jest tym bardziej ważne. Ale czy trzeba go ćwiczyć bezpośrednio po treningu czy po prostu trzeba ćwiczyć, np mi by pasowało w południe zrobić trening trójbojowy a popołudniu ABS (jako że mam w domu fajny drążek). Czy rzeczywiście czas ćwiczenia brzucha nic nie robi i ważne jest aby ćwiczyć (no wiadomo że nie bezpośrednio przed martwym ciągiem lub przysiadami)?
generalnie lepsza będzie opcja po treningu rozciąganie+ABSII czy po treningu mocne rozciąganie, a o innej porze ABSII(z racji odpoczynku 1 poziom wyżej)? chodzi mi czy tu o sens tego prozdrowotnego rozluźniania kręgosłupa i czy samo rozciąganie nie wystarczy jako takie
PS sory ze tak lamersko opisuje ale dokladnie nie wiem jak ma sie trening brzucha do prostownikow, gdzies tak wyczytalem tylko