Ćwiczę FBW co 2 dni. Nadchodzą zawody i nie wiem co zrobić. Z moich rozpisek wynika, że będę dzień wcześniej wykonywał trening. Chciałbym osiągnąć dobry wynik (bieg na 300m), powinienem sobie odpuścić ten jeden dzień, czy może wystarczy jak podpuszczę ćwiczenia na mięśnie nóg ?
#1
Napisany 25 maj 2011 - 12:40

#2
Napisany 25 maj 2011 - 13:18

Odpuść sobie jeden trening przed i tyle. Od tego się nie umiera a będziesz na zawody wypoczęty.
#3
Napisany 25 maj 2011 - 13:34

ale jak bym ćwiczył wszytko oprócz nóg to też będę wypoczęty, a nóg na następny dzień nie będę czuł. Więc jak:P?
#4
Napisany 25 maj 2011 - 14:22

Nie będziesz do końca wypoczęty. Przecież trening siłowy to spory wysiłek i trzeba kilka dni na regeneracje.
#5
Napisany 25 maj 2011 - 14:31

a może zrobiłbym coś takiego
sobota TRENING
niedziela TRENING
poniedziałek WOLNE
wtorek ZWODY + TRENING ( ale to później)
tylko, że nie wiem czy mogę 2 dni z rzędu jechać ;/?
sobota TRENING
niedziela TRENING
poniedziałek WOLNE
wtorek ZWODY + TRENING ( ale to później)
tylko, że nie wiem czy mogę 2 dni z rzędu jechać ;/?
#6
Napisany 25 maj 2011 - 14:36

Chłopie co ty się tak przejmujesz? Masz 15 lat i 6 mscy stażu. Nie ucierpisz na tym wierz mi. Nie jesteśmy pro i taki jeden brak treningu nawet nie odczujesz. Wiele lat przed Tobą. 
Zrób trening w sobote i trening po zawodach - starczy.

Zrób trening w sobote i trening po zawodach - starczy.
#7
Napisany 25 maj 2011 - 15:51

a wiesz może jak masa mogła wpłynąć na biegi:D. Bo ja byłem zawsze dobry na takich dystansach przy 58,5kg/180cm, a teraz jestem na masie i mam już 63kg/180cm. Dawno nie biegałem sprintów dlatego nie wiem czy czasem nie pogorszył mi się czas:D?
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników