Dieta iii cała reszta tego dotycząca.. oraz Gainer z którym startuje od dzis (prawdopodobnie)
Z początkiem tego roku (czyt. luty-kwiecien 2008 ) coś tam próbowałem, kombinowałem jak prawidłowo, jaki cięzar dopasować itp - jak to na początku bywa :) Przerwałem bo wiedziałem co bedzie w wakacje, praca, imprezy..
Rady kumpla:
pon - klata (klata, bic, triceps, przedramie, rozpiętki)
środa - plecy (wyciąg górny za głową, do klatki, z nogą na ławeczce pochylony podciąganie sztangielki, podciaganie stojąc sztangi do brody nachwytem, itd.)
piątek tak samo jak w środę
sb - nogi których nie robiłem..
aa teraz troszke poczytałem ii zrozumiałem ze pasowałoby ćwiczyć ok 60 min przy mojej wadze ~69/191cm
aby sie zmieścić z tymi ćwiczeniami po pierwsze jest cięzko aa po drugie zacząłem szukać jakiegos konkretnego planu ii tak też ćwiczyłem w tym tygodniu tyle że wychodzi mi klata 4 razy na miesiąc :morda: [jedna partia mięśni na tydzień]
Co tu zrobić porozkminiałem dzis jak mi to czasowo ze szkołą (+ dojazdy) pasuje i zrodziłem:
Poniedziałek - brak 10 - 20(21) jestem niedostępny

Wtorek: biceps + plecy
Środa: Klata + Triceps
Czwartek: biceps + plecy
Piątek: Klata triceps
Sobota: ? (nogi)
Nd: ? Barki
Napiszcie przede wszystkim co jest źle ! co zostawić, co przestawić.
Dokłady już dopasowałem z jedzeniem tez jakoś dam rade, teraz jak to rozłożyć by uzyskać jak największą wydajność własnego ciała..

Czekam na dobre rady (jak w "Pani domu" xD ) ii wszystkim z góry dziękuje

aa jakby mnie ktoś jeszcze oświecił na czym polega HST - czytałem w dzienniku treningowym Łukasz'a ale niezbyt załapałem o co chodzi z tymi powtórzeniami, ale to tak nawiasem - chyba ze to naprawde porządna metoda to moze warto właśnie tak .... (?)