To nie jest dziennik kolejnego plażowicza!

Dobry dzik powodzenia.

Jarocin, 70km od Poznania. :)

No to rzeczywiście lipa, w Poznaniu masz Kozły Poznań i Patrioci Poznań, w Lesznie też coś jest. 

Dobry dzik powodzenia.

Dzięki.

Dam wam wszystkim plusy za te "powodzenia itd", tylko mi się już skończyły na dzisiaj.

No ja wiem. U siebie mam jedynie klub rugby, ale nie jara mnie kompletnie ten sport.

Rugby też jest całkiem spoko, tylko to po prostu zupełnie inny sport. Porównywać rugby w futbolem to tak, jakby porównać koszykówkę z np. judo.

Powodzenia

Bardzo ciekawie się zapowiada, powodzenia i zapraszam do mnie :)

Powodzenia i przy okazji gratulacje, masz dobre wyniki siłowe jak na ten czas Jeszcze raz wielkie gratulacje

Powodzenia, zapraszam do siebie :)

17 lat i taka waga nice tylko brać przykład

Troszke zalany, ale -10 i sylwetka była by calkiem fajna :) 

Dzięki chłopaki, motywujecie mnie strasznie, po sezonie spalę kilka kg, póki co potrzebuję tej wagi, nawet, jeśli jest w niej sporo tłuszczu.

Na śniadanie wciągam omlet od Perfect Athlete. Dałem za dużo twarogu (zamiast 50g, 150g) i konystencja wyszła taka, że się rozleciał najpierw gdy przerzucałem go na patelni, a potem przy przekładaniu na talerz. Zamiast proponowanej Stevii, dałem brązowy cukier. Ogólnie jest spoko. Chociaż nie wygląda spoko.

Spoiler

Podaję stronę z sugerowanymi składnikami. 

http://www.perfectat...ki-owsiane.html

Wróciłem niedawno z biegania, robię około 10km w godzinę (na Błonia, dwa kółka dookoła, do domu), fajnie się biegało, dobrze, że wziąłem kurtkę, bo niby jest 7 stopni, ale jest chłodno, bo wieje zimny wiatr. Przy okazji wypróbowałem buty, które dorwałem w Reeboku dzisiaj za 139 z 200. Podpisane jako training, ale amortyzacja jest gitesowa, więc o kolana się nie martwię. 

Dzisiejsze jedzenie:

Rano omlet (opisany powyżej)

500g serek wiejski z bułką

Pieczeń wołowa z kluskami i burakami

Trzy truskawkowe serki (w sumie 450g) z Żabki, smakiem nie powalają, ale na 100g 14g białka, 11 węglowodanów i tylko 3 tłuszczy. Reszta to pewnie jakieś kwasy i woda, na górze serek ma fajną konsystencję, na dole jest już płynny jak mleko. Mimo to polecam, z firmy Miechów.

Byłeś może na turnieju w Przemyślu? Masz w lidze Przemyśl Bears ? :)

Przemyśl jest teraz chyba w PLFA 8, tak jak był w zeszłym roku. Nie, grałem w PLFA I, łapałem się jeszcze do juniorów, ale naderwałem czworogłowy i przez to wyszło, że zagrałem tylko w PLFA I jako backup Centra, Guarda albo DT. Najwięcej pograłem na DT, na guardzie jedna akcja, na centrze kilka. Do tego jeszcze kickoff return w special teamach.

powodzenia będe wpadał z wizytą

Pierwszy trening zrobiony. Plecy i triceps. Dzisiejszy plan:

Power Clean and Jerk 5x5 (50, 60, 80, 90, 95)

Martwy Ciąg 4x5 (110, 140, 160, 180)

Obwód nr. 1 (x4)

Podciąganie na drążku (różne sposoby) max.

Wiosłowanie hantlą 15

Triceps na wyciągu (sznurki) 15

Wjazdy pod sztangę max.

Obwód nr. 2 (x4)

Ściąganie drążka do karku (szeroko) 15

Plecy wyciąg 15

Francuskie hantlami 15

Triceps na bramie 15

Przedramię 4x20 (sztanga pod tyłkiem, nachwyt, zgięcia nadgarstków)

Kaptury 4x12 (szrugsy na maszynie)

Na koniec rozciąganie. Niestety nie miałem do końca możliwości latania po całej siłowni, bo były jakieś kursy instruktorskie i dużo osób stało po środku.

Przede mną jeszcze trening FA, dzisiaj pierwszy trening w sprzęcie, także będzie się działo! Ostatnio pogoda jest bardzo elegancka, mam nadzieję, że wkrótce wyjdziemy na murawę.

Film z dzisiejszego martwego ciągu, wiem, ostatnie powtórzenie było już krzywe. 180x5, wcześniejsze serie opisane w poście powyżej.

Ostatnie powtórzenie krzywe?

Nie gniewaj się ale wszystkie co do jednego pozostawiają wiele do życzenia

koci grzbiet,głowa zadarta zbyt do góry.

Jak dla mnie to jest ewidentnie za duży ciężar byś poprawie wykonywał to ćwiczenie.

Czemu odbijasz? Siła siedzi, ale aż mnie plecy bolały jak to oglądałem.