Witam serdecznie. Od kilku dni jestem nieprzytomna...czuje sie osłabiona. Wzięłam wolne 2 tygodnie, bo musze przed świętami wykorzystać swoj urlop. No i spędzam go krzatając sie z miejca na miejsce. Ponadto nie moge spać. Cierpię na bezsenność. Wstaje w nocy i zaczynam pisac artykuły. Bo jestem dziennikarka. Wcześniej nie miałam takich problemów. Czy możliwe jest, ze dopadły mnie problemy z tarczycą? Czytałam, ze jest to jeden z objawów nadczynności tarczycy.

Cześć. Nie tylko bezsennośc jest u Ciebie objawem problemów z tarczyca.
Myslę, ze osłabienie organizmu i nieprzytomność metaforycznie powiedziana równiez.
Nie możesz tego bagatelizowac. Idź do elkarza skoro amsz troche czasu dla siebie.

Hej wam.
Może to nie tarczyca? Kryzys? Bezsenność świadczy,że o czymś myślisz cały czas. Może wydarzyło się coś u Ciebie albo kogoś, że mas zteraz mętlik w glowie.
Ja czuje się nieprzytomna i zmęczona, kiedy mam problemy w małżeństwie. Postaraj się zrelaksować i odpocząć porządnie. Powodzenia!