Heja. Mam 23 laat i od dwóch lat mieszkałam nad morzem. Zdrowy klimat? Chyba niebardzo :-/ Po powrocie zrobiłam badania tarczycy. Wyszlo, ze mam powiekszona. Przed wyjazdem robilam badania wszystko było w normie. Czy klimat tak mógł wpłynąć na mój stan zdrowia?
#1
Napisany 04 listopad 2010 - 10:02

#2
Napisany 04 listopad 2010 - 13:28

Najzdrowszym klimatem jest klimat morski. Musiałas byc wcześniej chora moze na gardło?
Ja byłem nad morzem kilka miesięcy i wspominam to z usmiechem na twarzy, tylko że przewiało mi plecy do dziś musze smarowac maśćmi rozgrzewającymi.
Możliwe, ze klimat wpłynął na rozwój tarczycy.
Ja byłem nad morzem kilka miesięcy i wspominam to z usmiechem na twarzy, tylko że przewiało mi plecy do dziś musze smarowac maśćmi rozgrzewającymi.
Możliwe, ze klimat wpłynął na rozwój tarczycy.
#3
Napisany 04 listopad 2010 - 18:36

Klimat nie wpływa na nadczynność tarczycy lub niedoczynność. Spytaj swojej mamy czy u was w rodzinie nie bylo czy nie ma przypadków powiększonej tarczycy. Umnie w wieku 26 lat dopiero sie pojawilo powiekszenie. Niemożliwe, żeby pobyt nad morzem wpłynął na powiekszenie.
Zapytaj lekarza o główne przyczyny. Możliwe, że ci to objaśni. Trzymaj się ,pa.
Zapytaj lekarza o główne przyczyny. Możliwe, że ci to objaśni. Trzymaj się ,pa.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników