Siemka. Co oznacza, że tarczyca jest subkliniczna? Usłyszalem te określenie kiedy mama rozmawiala z koleżanka przez telefon. Mam sie o nia martwić? Nigdy za bardzo nie wnikałam, czy ma jakies choroby czy nie, jakie leki bierze. Jednak ostatnio słabo sie czuła i wystraszyłem się. Nie sądze, żeby to było coś powaznego, ale kto wie??
#1
Napisany 04 listopad 2010 - 09:39

#2
Napisany 04 listopad 2010 - 11:55

Subkliniczna tarczyca , inaczej utajona niedoczynność tarczycy jest to wstępny okres choroby, który wyraża się mało charakterystycznymi objawami, tj.: osłabienie pamięci, zwolnione tempo myślenia, nastroje depresyjne, stan chronicznego zmęczenia, przybywanie na wadze, suchość skóry oraz marznięcie. Związana jest też ze wzrostem stężenia cholesterolu i triglicerydów we krwi, co zwiększa ryzyko miażdżycy, jak również zawału serca.
#3
Napisany 04 listopad 2010 - 19:21

Możesz się już zacząć martwic i pomagac mamie.
Wyniki licznych badań klinicznych potwierdzają, że osoby, które cierpią na tą postać niedoczynności tarczycy są aż 2-krotnie bardziej narażeni na wystąpienie choroby wieńcowej w porównaniu do osób zdrowych.
U kobiet w wieku rozrodczym utajona niedoczynność tarczycy nie daje żadnych dolegliwości, ale może spowodować kłopoty na przykład z zajściem w ciążę, nieprawidłowy jej przebieg oraz wpłynąć na gorszy rozwój umysłowy dziecka.
Wyniki licznych badań klinicznych potwierdzają, że osoby, które cierpią na tą postać niedoczynności tarczycy są aż 2-krotnie bardziej narażeni na wystąpienie choroby wieńcowej w porównaniu do osób zdrowych.
U kobiet w wieku rozrodczym utajona niedoczynność tarczycy nie daje żadnych dolegliwości, ale może spowodować kłopoty na przykład z zajściem w ciążę, nieprawidłowy jej przebieg oraz wpłynąć na gorszy rozwój umysłowy dziecka.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników