Witam. Wykonałem dziś tabatę systemem 10/20 x6 (praca/odpoczynek) i po treningu nie czuję dyskomfortu czyli tzw. "puszczenia pawia". Czy przyczyną może być za mała praca czy może źle wykonany trening?
#1
Napisany 28 styczeń 2014 - 11:10

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 28 styczeń 2014 - 11:14

A ile po posiłku zrobiłęs tabate ?
#3
Napisany 28 styczeń 2014 - 11:15

Posiłek o 9:00, tabata 10:50. Jednak trochę osłabiony się czuje, ale nie zbiera mnie na wymioty
Edytowany przez piechu303, 28 styczeń 2014 - 11:19 .
#4
Napisany 28 styczeń 2014 - 11:24

A ile wyszło Ci powtórzeń w ciągu 20tki? 22-25 to minimumu
#5
Napisany 28 styczeń 2014 - 11:50

w ciągu 20 on odpoczywał 10 sek pracy 20 sek odpoczynku.
A ile wyszło Ci powtórzeń w ciągu 20tki? 22-25 to minimumu
#6
Napisany 28 styczeń 2014 - 14:39

Tych powtórzeń to nie za wiele, coś mało około 10, ale właśnie praca tylko 10s. Może zwiększe intensywność, spróbuję w systemie 15/15 x6
Edytowany przez piechu303, 28 styczeń 2014 - 14:42 .
#7
Napisany 28 styczeń 2014 - 15:58

ja moge powiedzieć tyle, że dzisiaj też robiłem tabate 10/20 x 6 i nie za bardzo mnie zmęczyła
#8
Napisany 28 styczeń 2014 - 17:59

Również i mnie nie zmęczyła, czyli trzeba zwiększyć intensywność
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników