Cześć

Kieruje pytanie do "starych" wyg :) Co sądzicie o T3 w sportach walki? Konkretnie chodzi mi o mój przypadek:

22 (w czasie walki 23) lata

91kg wagi

BF 15-16%

174cm wzrostu

Z obwodów:

86-88 pas

45-46 ramie

70 udo

Staż: 7 lat, sw 9 lat

Doświadczenie z SAA: dośc ubogie w środki głównie kontakt z metą oraz długim teściem. Ostatni cykl trwał ~18 tyg. Dlugi teść + meta kick starter.

Jak wygląda sprawa... Super się zregenerowałem na ostatnim cyklu, zero kontuzji, wszedłem w mocny tryb treningowy sztuk walki i dostałem propozycje walki zawodowej. i teraz pytanie chciałbym zrobić na to formę życia. Czas kilka miesięcy (dokładnie 5), i do zrucenia 10-12 kg, jednak chciałbym popalić sam tłuszcz. Myślałem o ECA jednak totalnie nie dostępna dla mnie opcja. Za to T3 dużo łatwiej. Co sądzicie o T3 pod SW? Sprawdzi się? jakich mogę się odczuć spodziewać po tym środku?

I proszę, nie komentować w stylu: "za szybko", "najpierw podstawa" itp. Dieta będzie dopięta na 100%, treningi również... Jadę na walkę zawodową gdzie licze sie i z tym, że mogę doznać poważnych kontuzji, tym bardziej jestem świadomy działania hormonu tarczycy.

Dla poważnych ludzi: Z góry dziękuje za pomoc!

roznie po T3 mozna sie trzymac, jak jestes na deficycie kalorycznym to bez mocy bedziesz. ja na twoim miejscu zlapal bym za diete, dodal moze anavar 30mg dziennie, moi znajomi ktorzy w klatkach leca tez chwala sobie halotestin jako stymulant.

Edytowany przez antoniusz83, 22 październik 2014 - 19:34 .

roznie po T3 mozna sie trzymac, jak jestes na deficycie kalorycznym to bez mocy bedziesz. ja na twoim miejscu zlapal bym za diete, dodal moze anavar 30mg dziennie, moi znajomi ktorzy w klatkach leca tez chwala sobie halotestin jako stymulant.

Chodzi mi o sam okres przygotowań, przed walką chciałbym odstawić T3, tak na kilka-kilkanaście dni przed aby podbić swoje samopoczucie, a jednocześnie utrzymać to co "otrzymam" od tego hormonu. Halotestin jako stymulant? Czyli stosowany cyklicznie, czy raczej jednorazowo pod daną walkę/trening?

Pod t3 to test przymusowo musi lecieć jak chcesz spalić sam tłuszcz.

Jak najbardziej, w kontekście anabolików będę się opierał na podstawach aby nie wpłynąć mocno na katabolizm.

Jednak czy uważacie, że T3 jest ogólnie ciekawym środkiem pod SW?

Za malo mam infirmacji na ten temat, to znaczy SW, zeby cos powiedziec. Test jako antykatabolik to mus do T3 jak juz zauwazylismy. Ja szczerze jezeli mialbym cos poradzic to Anavar i clenbuterol razem stosowany, halo uzywaja i do treningow jak i przed walka, ale rozne sa tutaj tez gudta no i halo nie jest tez tani wiec...

Jednak co do T3, czy ktoś stosował pod sporty wytrzymałościowe?

Wiem, że pod sporty tj. kolarstwo często się ten hormon stosuje i to z dobrymi efektami przykładowo w połączeniu z GH.

zastanow sie tak na chlopski rozum, cco ma wspolnego MMA z kolarstwem, ile trwa runda w mma, jaki wysilek popelniasz i na jakim systemie energetycznym polegasz. T3 bedzie mialo wplyw na jakos twojego treningu, nie bedziesz sie w stanie skupic do konca i bedziesz bez gazu. Trenujac nie powinienes miec wiekszego rpoblemu zjechac tluszcz przy odpowiedniej diecie i suplementacji, jako katabolik wrzucasz anavar, sulbutamol/clen kozystnie wplynie na wydolnisc i wspomoze cie aerobowo. T3 moim zdaniem to bardzo sredni pomysl ktory odbije sie i na samopoczuciu i na treningu negatywnie.