Witam. W przeciągu dnia spokojnie uzupełniam 2g białka na kg masy ciała. Na noc odstaję zazwyczaj z węglami. Zauważyłem, że przyjął się zwyczaj dawania na noc białka + tłuszczy, a właściwie w ogóle dodawania białka do każdego posiłku. A co, gdyby połączyć na noc węgle z tłuszczami? Miałbym idealnie uzupełnione BWT i kalorie. Aktualnie daję jedno-dwa jajka, sztucznie wciskając białko na samą noc, do tego oliwa, ale chciałbym spróbować z nową opcją. Co myślicie? Ktoś ma jakieś doświadczenia?

złe połączenie , zobacz że wszystkie produkty odpowiedzialne za otyłość składają się z węglowodanów i tłuszczy ( batony ciastka itp) , lepiej już zjeść zbilansowany posiłek  z białkami  węglami i tłuszczami (zachowując odpowiednią kalorykę dnia ) Po za tym w nocy organizm się regeneruje to z czego będzie budował mięśnie jak nie ma białka ( tylko z tego budowane są mięśnie , reszta składników to tylko zasób energetyczny dla procesów syntezy białek)

Pokaż jak wygląda obecnie menu.

Jest mały problem, bo jestem na diecie bezglutenowej i bez produktów mlecznych jakiś czas, poza tym muszę jechać tylko na tłuszczach roślinnych po ostatnich badaniach u dietetyka. Aktualnie wygląda to tak:

3 jajka, 40g wafli ryżowych, a przed tym 250g soku wyciskanego z grejpfrutów, 10ml oliwy na poprawę wchłaniania;

następnie między posiłkami 450 ml świeżo wyciskanego soku z jabłek z sokowirówki

160 g piersi z kurczaka, 250 g ziemniaków, do tego cebula.

grejpfrut 320g  znów między posiłkami, nie w formie soku

4 posiłek - tutaj są różne mixy, dajmy na to wątróbka drobiowa 200g , 300g ziemniaków, do tego warzywa

last one - na tym etapie mam już 118 g białka. daję więc jajecznicę z dwóch jaj, trochę wafli ryżowych, i podbijam oliwą do 2700 kcal. I właśnie w tym posiłku myślałem wywalić jaja kosztem. np. 200g. To tyle. Mam aktualnie problem z poukładaniem ostatniego posiłku - jakby ktoś znał jakąś potrawę spełniającą moje 'wymogi', bardzo bym prosił . BWT: 137:283:113

Edytowany przez howtobefit, 25 marzec 2015 - 17:09 .