Hej.

Zastanawiam się jaką sztangę kupić do domu.

Wolałbym aby nie była gwintowana i rozglądałem się za 180 cm gładką, ale mało takich na allegro i w ogóle w internecie są droższe:

http://allegro.pl/gryf-prosty-insportline-rb-72-180-cm-30-mm-niegwin-i4809502877.html

Dlatego zastanawiam się obecnie nad tą: http://allegro.pl/218cm-gryf-prosty-gladki-fi-30mm-zaciski-motylk-j8-i5174209592.html

218 gładka, prosta.

Dodam, że obciążenie, które posiadam ma fi 31-32 mm.

Co lepiej kupić?

Potrzebna do niewielkiego mieszkania --> 34m2. Głównie do martwych ciągów i wyciskań.

Jaki powód aby nie była gwintowana ? Te na zaciski nie są pewne i po jakim czasie ich moc trzymania słabnie (tej co pokazałeś)
 

Wydaje mi się, że dłużej zajmie rozkręcanie i skręcanie sztangi niż zakładanie zacisków tego typu. Mam dwie hantle skręcane i jak nimi robię martwy ciąg, lub jakiekolwiek inne ćwiczenia to zajmują sporo czasu, więcej niż powinny. Co doradzasz?

No tak zajmuje ale moim zdaniem są pewniejsze :) A co do zacisków mam takie lipne, że spadają a na gwintowanej nic nie spada :) 

Moim zdaniem w gryfach długich zaciski sprężynowe spokojnie wystarczą a kupowanie gwintowanych mija się z celem. Gładkie znacznie szybciej się zabezpiecza i odbezpiecza a gwintowane zakręcisz parę razy i przestaniesz z tego korzystać bo się po prostu nie chce tyle kręcić i przypomnisz sobie o nakrętkach gdy obciążenie będzie się zbliżać do końca gryfu :P Gryfy długie pracują prawie zawsze w poziomie i nie potrzebują tak mocnego trzymania stąd zaciski sprężynowe spisują się idealnie. Jednak w przypadku hantli sytuacja jest inna i wybrałbym tylko gwintowane :)

>> http://www.marbo-spo...arbo-Sport.html