Witam .

Od kilka nastu dni strzela mi w barkach, klatce oraz łokciach . Dziś gdy na przykład robiłem skos w górę strasznie strzelał mi lewy bark ... aż się przestraszyłem i przestałem robić ... później przy robieniu pompek strzelało mi w łokciach. Gdy np. jestem pochylony i chce się wyprostować strzela mi w klatce... o co tu chodzi nigdy wcześniej nie miałem nic takiego ? . Jest na to jakiś sposób .. doradźcie mi proszę .


Ups... przepraszam chyba nie ten dział .

Edytowany przez pidzeeej18002, 28 wrzesień 2012 - 17:51 .

Też coś takiego miałem jak zaczynałem, po prostu trzeba się dobrze rozgrzać, poświęcić chociaż to 5-10 minut.

Też coś takiego miałem jak zaczynałem, po prostu trzeba się dobrze rozgrzać, poświęcić chociaż to 5-10 minut.

Ale to nie jest tylko podczas treningu ... czasem siedzę przy komputerze podnoszę się z krzesła i tylko słyszę ... łup w klatce na przykład .

jak strzela to uciekaj

weź kup sobie jakiś kompleks witamin i minerałów, możesz dorzucić także cokolwiek z glukozaminą. Dodaj do diety jakieś twarogi, sery, jogurty i inne tego typu

słychać strzały

No słychać , słychać ;D

Rob dobre rozgrzewki i bierz jakies witaminy. Mialem to samo i jak zaczalem brac witaminy to mi to przeszlo po jakims miesiacu. A moze to przez dobre rozgrzewki minelo ? Na pewno cos z tego

Mi tak strzela w prawym biodrze już od dawna. Przy opuszczaniu prawej nogi w dół,słychać "strzał"

jak wygląda Twoja rozgrzewka przed treningiem ?