Steel is my body, and fire is my blood.

Wstęp

Mam na imię Filip, mam 17 lat i mieszkam w Koninie. Pokochałem siłownię oraz zdrowy tryb życia z tego powodu nie piję, nie palę, nie biorę . Nie katuję się żadnymi dietami jem to co zdrowe i to na co mój organizm ma ochotę, o diecie pomyślę gdy będę pełnoletni (gdy będę na studiach). Mój staż treningowy to 13 miesięcy.
Zakładam Dziennik Treningowy, ze względu na dodatkową motywację (liczę na doping ) oraz mam nadzieję, że pomożecie mi tutaj rozwiać moje wątpliwości na temat treningu o ile owe się pojawią.

Histroia

Generalnie wszystko zaczęło się od tego, ze miałem już dość siebie i wszystkich innych za swoje obraźliwe teksty wobec mnie. Było to za czasów gimnazjum, gdy osiągnąłem wagę 108kg przy wzroście około 175-180cm (bynajmniej nie była to masa mięśniowa), wtedy właśnie starałem się podlegać różnym dieta itp. co kończyło się nagłym ich przerwaniem i efektem yo-yo. Tak czy siak gdy diety nie dawały efektów, postanowiłem męczyć rodziców o to by pozwolili mi iść na siłownię. Pierwszy trening odbył się w ferie pod okiem znajomego mojego taty, który jest kulturystą. Facet zbudowany naprawdę nieźle od razu stał się moim idolem , od tamtej pory zacząłem regularnie ćwiczyć. Waga nie szła w dół, ale zyskiwałem na sile (w końcu zrobiłem swoje wymarzone 10 pompek!). W minione wakacje nie będąc zadowolony ze swojej wagi zacząłem intensywnie jeździć na rowerze dziennie około 50-75km, co zaowocowało tym iż schudłem do 88kg. Teraz mam jeszcze trochę zbędnego tłuszczyku,, więc muszę jeszcze powalczyć ale wyglądam o wiele lepiej niż wcześniej. Jak historia się zakończy dowiecie się z tego Dzienniku Treningowego

Wymiary

Obwód przedramienia w [cm]: 31
Obwód klatki piersiowej w [cm]: 104
Obwód uda w [cm]: 64
Obwód łydki w [cm]: 46
Waga w [kg]: 91
Wzrost w [cm]: 183
Obwód ramienia w [cm]: 37
Obwód w pasie w [cm]: 100

Trening

Treningi nie ograniczają się tylko do siłowni (siłowni 3 razy w tygodniu). Codziennie robię a6w, 50 pompek. Uczęszczam na basen kiedy tylko mogę i chce, a po za tym co weekend gram w kosza po 3-4h oraz jeżdżę na długie wycieczki rowerowe. Zamierzam rozpocząć trening na bieganie (artykuł z MH's)

Poniedziałek (klatka + biceps)

1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (skos do góry) 5x 8-12
2. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej (płaska) 5 x 8-12
3. Rozpiętki na maszynie 5x 10-15
4. Unoszenie sztangi stojąc 5x 10-15
5. Unoszenie sztangielki w oparciu o udo 5x 10-12
6. Modlitewnik 5x 10-12

Środa (grzbiet + triceps)

1. Podciąganie sztangi w opadzie tułowia 5x 10-12
2. Ściąganie wyciągu do karku siedząc 5x 10-15
3. Wiosłowanie na maszynie siedząc 5x 10-15
4. Wyciskanie francuskie leżąc 5x 10-15
5. Opuszczanie sztangielki za głowę siedząc 5x 10-12
6. Prostowanie ramion ma maszynie 5x 10-12

Piątek (barki + nogi)

1. Przysiady ze sztangą 5x 20
2. Prostowanie nóg na maszynie siedząc 5x 10-15
3. Uginanie podudzi stojąc na maszynie 5x 12-15
4. Wyciskanie sztangi siedząc za głowę 5x 10-12
5. Unoszenie ramion bokiem w górę 5x 12-15
6. Unoszenie ramion w opadzie tułowia siedząc lub maszyna 5x 10-15

Dieta

BRAK*

*:
- Nie jem śmieciowego żarcia.
- Piję tylko wodę, czasami tymbarki.
- Jem często ale mniejsze ilości.
- Staram się zróżnicować jadłospis.

Zdjęcia

Na razie nie posiadam, ale w najbliższym czasie wstawię.

Powodzenia

ładnie sie zapowiada powodzenia

Pozmniejszaj ilość serii. Bo teraz jest fatalnie, na małe grupy wykonujesz tyle samo serii co na duże...

o diecie pomyślę gdy będę pełnoletni (gdy będę na studiach).

na studiach to bedziesz odzywial sie glownie piwem

trzymaj tak dalej-jeśli będziesz zwracał uwagę na to co wkładasz do ust to już będzie dobrze-pamiętaj żeby nie jeść zbędnych kalorii-jak już staraj się robić posiłki samemu-dużo frajdy i przyjemności!
powodzenia w dążeniu do celu!

Pozmniejszaj ilość serii. Bo teraz jest fatalnie, na małe grupy wykonujesz tyle samo serii co na duże...

Czyli mam zmniejszyć ilość serii na duże czy małe grupy? Ten trening był ułożony przez tego znajomego taty, ja się na układaniu planów zbytnio nie znam dlatego nic nie zmieniam. Tak czy siak dzisiaj zrobiłem rundkę 50km rowerem oraz grzbiet + triceps. Ogólnie trening uważam, że był dobry ale zauważyłem pewne niedociągnięcia w technice (trening ten mam od 2 tygodni, więc jeszcze się uczę). Zostało mi jeszcze a6w + 50 pompek, tymczasem idę coś zjeść. A co do gotowania nie jem smażonego tylko wszystko robię sobie na parze no i czasem kiełbaska z grilla czy ogniska ;p

przede wszystkim na male partie zmniejsz

I na duże i na małe. Ilość serii łącznie niech się kształtuję na poziomie 10-12 na duże partię i 8-9 na małe

Dobre warunki na start...Powodzenia

Wiesz ćwiczę dużo, a przyrosty mam małe wiec nie wiem czy te warunki takie dobre ;P tak czy siak jak robi się a6w to lędźwie musi być dociśnięte do ziemi no nie? a mi się robi łuk czyli źle będę musiał to poprawić.

Dobre warunki na start...Powodzenia

183cm wzrostu i 100cm w pasie rzeczywiście świetne warunki

Ps. Powodzenia i weź sie za diete

Życzę powodzenia, wytrwałości i dużo weny na robienie wpisów - niejednemu dziennik się znudził.

Jak narazie mam wenę tylko, że wpisy będę robił raczej w dni treningu na siłowni + jakieś tam dodatki, narazie nic szczególnego się nie wydarzyło. Jedyne co mogę powiedzieć na dzień dzisiejszy to, że od jutra czyli poniedziałku zaczynam intensywny trening oraz znowu wprowadzam rygor jeśli chodzi o moje żywienie.

A plan przerobileś ?? jesli tak to wrzuć

Poniedziałek (klatka + biceps)

1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (skos do góry) 3x 8-12
2. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej (płaska) 3x 8-12
3. Rozpiętki na maszynie 5x 10-15
4. Unoszenie sztangi stojąc 3x 10-15
5. Unoszenie sztangielki w oparciu o udo 3x 10-12
6. Modlitewnik 3x 10-12

Środa (grzbiet + triceps)

1. Podciąganie sztangi w opadzie tułowia 3x 10-12
2. Ściąganie wyciągu do karku siedząc 3x 10-15
3. Wiosłowanie na maszynie siedząc 4x 10-15
4. Wyciskanie francuskie leżąc 3x 10-15
5. Opuszczanie sztangielki za głowę siedząc 3x 10-12
6. Prostowanie ramion ma maszynie 3x 10-12

Piątek (barki + nogi)

1. Przysiady ze sztangą x 20
2. Prostowanie nóg na maszynie siedząc 5x 10-15
3. Uginanie podudzi stojąc na maszynie 5x 12-15
4. Wyciskanie sztangi siedząc za głowę 5x 10-12
5. Unoszenie ramion bokiem w górę 5x 12-15
6. Unoszenie ramion w opadzie tułowia siedząc lub maszyna 5x 10-15

Nie wiem jak pozmieniać w piątek i generalnie czy plan na poniedziałek jest dobry? Bo dzisiaj mnie najbardziej interesuje poniedziałek ;p

Ja bym dodal po 1 serii do wyciskania na skosie i na lawce plaskiej, a odjal 2 serie z rozpietek na maszynie.
Teraz plan wydaje sie ok.
Powodzenia!

Ja bym dodal po 1 serii do wyciskania na skosie i na lawce plaskiej, a odjal 2 serie z rozpietek na maszynie.
Teraz plan wydaje sie ok.
Powodzenia!

W sumie racja lepiej to niż rozpiętki ;]

No wiesz rozpietki to cwiczenie rozciagajace.

Poniedziałek (klatka + biceps)

1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (skos do góry) 3x 8-12
2. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej (płaska) 3x 8-12
3. Rozpiętki na maszynie 5x 10-15
4. Unoszenie sztangi stojąc 3x 10-15
5. Unoszenie sztangielki w oparciu o udo 3x 10-12
6. Modlitewnik 3x 10-12

Ja bym zrobił najpierw płaską sztangą 4x 8-12, hantlami skos 4x
za duzo serii rozpietek 3 wystarcza
Na bica bym dał coś żeby zmieniać chwyt itd. np.
unoszenie sztangi stojac 3x 10-15
unoszenie hantli mlotkowo z supinacja 3x 10-12
modlitewnik 3x 10-12

Piątek (barki + nogi)

1. Przysiady ze sztangą x 20
2. Prostowanie nóg na maszynie siedząc 5x 10-15
3. Uginanie podudzi stojąc na maszynie 5x 12-15
4. Wyciskanie sztangi siedząc za głowę 5x 10-12
5. Unoszenie ramion bokiem w górę 5x 12-15
6. Unoszenie ramion w opadzie tułowia siedząc lub maszyna 5x 10-15

za duzo serii na barki...
rob po 3.. ew. 4 w 'w czwartym cwiczeniu'... na nogi tez daj po 4ry serie i dodaj na łydki wspiecia na palce z 4x max i kaptury w dzien z plecami ;]

pozdro