Witam serdecznie,
Czy w SS zamiast przysiadu ze sztangą z tyłu można robić fronty aby efekty siłowe były zadowalające?
Miałem przestój w treningu 2 lata (trenowałem z 8-10 miesięcy, sporo to czas stracony słuchając rad nieodpowiednich osób), zacząłem niedawno, z racji tego że ćwiczę (jeszcze, w planach siłka) w domu to zacząłem robić fronty zamiast przysiadów ze sztangą z tyłu. Na starcie jak sprawdzałem 1RM ledwo wstałem z ciężarem 58kg (moja waga aktualna) dziś 65kg x 5p x5s przedwczoraj, zaczynałem po 8 serii, aktualnie zmniejszyłem, bo poziom umierania był bliski zawału i reszty treningu nie moglem przeprowadzić do końca. Nie wiem czy zwiększenie ciężaru, ale zmniejszenie objętości to dobry pomysł?
Chciałbym ogarnąć plan na siłe, dobrze go dobrać i poprowadzić, jeśli jakiś inny plan byście polecali który w tym konkretnym przypadku by się dobrze sprawdził to chętnie przyjmę :)
22 lata, 165cm wzrostu, 58kg wagi ;c
Na frontach dzisiaj planuje uderzyć w 70x5, trzymajcie kciuki! Chciałbym we frontach dobić do 100 a potem na low bary się przerzucić. Za około 2-3 tygodnie wbijam na normalną siłkę i już chciałbym dać z siebie 100%, w bloku są ograniczenia ...
Gdy zaczynałem to waga była 51kg, masowałem do ~69kg i przez 2 lata straciłem około tej dychy, strata bolesna, ale czas odkupić błąd, większość czasu splitem, ostatnie 2-3 miechy 5x5 bill star i dość znaczny progres siłowy, kończyłem siady z tylu na 87,5x4, mc 130x1 (pół roku temu w paskach podniosłem 120 na okazjonalnym treningu w wakacje), klatka coś kolo 70.
Aktualnie od 4-5 tygodni ćwiczę fronty, dipsy na kółkach gimnastycznych + ciężar i podciąganie na drązku + ciężar
Fronty zaczynałem po 8serii co tydzień dokładanie ciężaru, od tygodnia jest to 5 serii tylko.
Dipsy suma miała wychodzić 40, jak zrobiłem w 4 seriach to podwieszałem ciężar do pasa aktualnie +10kg po 7/8 powtórzeń - klatka mega wchodzi
Podciąganie 5serii po 5 powtórzeń z 4kg, totalny brak siły miałem na podciąganiu
Teraz główne pytanie, czy fronty w SS to dobry pomysł? Czy jeśli ucieka mi kolano, bardziej drżenie niż uciekanie to czy mogę coś z tym zrobić, pamiętam że tak miałem zawsze, kupić opaski stabilizujące? Jakiś mięsień wzmocnić?
#1
Napisany 06 grudzień 2017 - 20:27

#2
Napisany 06 grudzień 2017 - 23:42


Ogolnie przy przysiadach wazne zeby kolana rozpychac na zewnatrz. Aktywujesz wtedy posladkowy sredni. Jezeli kolano ucieka Ci do srodka to byc moze wlasnie ten miesien jest oslabiony. Ale to takie wrozenie z kilobajtow przez neta

Pozdro
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
#3
Napisany 07 grudzień 2017 - 07:05

#4
Napisany 07 grudzień 2017 - 16:14

mysle, ze nie. frontem raczej nie siadziesz tyle co z tylu. Wdg mnie fronty sa okej, ale jako dodatek do siadow ze sztanga z tylu, nie jako zamiennik
#5
Napisany 07 grudzień 2017 - 23:48

Co z tego, że nie siądziesz tyle, co z tyłu? Sam system progresji jest dobry i jak najbardziej można używać frontów jako głównego przysiadu w Starting Strength.
Co do ciężkiego treningu - powinieneś przecież robić 3 serie robocze, a nie 5. Wróć do robienia 3x5 a ciężar zostaw ten sam na najbliższym treningu, na kolejnym już dołóż 2,5kg zgodnie z progresją. Przy Twoim stażu i wynikach nie ma sensu, żebyś na siłę szukał innej rozpiski - trzymaj się Starting Strength a w międzyczasie pracuj nad błędami technicznymi. To zawsze ekscytujące i w ogóle, ale u początkujących nie ma za bardzo sensu robić wyszukanych planów, bo na tym etapie rozwoju sportowego będziesz progresował na czymkolwiek. Jeśli przestaniesz robić progres cotygodniowy i będziesz wiedział, że to stagnacja a nie po prostu zły dzień/tydzień spowodowany innymi aspektami życia, wtedy rozejrzyj się za czymś innym - Manly Strength, Texas Method, Candito itp.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników