
Spalacz bez siłowni tylko aeroby
#1
Napisany 23 lipiec 2011 - 20:13

mam taki dylemat natury ekonomicznej brania spalacza :)
Skonczylem 3-miesięczną redukcję (efekty są więcej niż zadowalające), teraz 2 tygodnie roztrenowania i 3 tyg przerwy. Jako, że odejdzie mi prawie 2-2,5 h siłowni 4x w tygodniu postanowiłem przelać tą energię na dłuższą liczbę aerobów (wyżyję się i jednocześnie będę miał na to czas poprostu).
Teraz pytanie: Czy kupować spalacz mam tutaj na myśli albo oxyelite pro, albo purus labs fat smack na czas 2 tyg roztrenowania + 3tyg bez siłowni? Czuję, że brakuje mi 5-6 kilo tłuszczu, żeby uwidocznić mięśnie brzucha i poprostu chcę jeszcze ten miesiąć dowalić się spalaczem + aerobami, zwłaszcza że od ostatniego spalacza minęło 1,5 miesiąca?
Pytanie 2: Oxyelite dla żony może być? Brała Animal Cutsa, met-rx thermo coś tam, ma dość oporny organizm na spalacze. Myślę nad oxyelite dla niej, ew. man scorchem, ew. map arsonem, ew. hydroxycutem :)
Naprawdę proszę o odpowiedzi, każda info będzie cenna :)
Pozdro i dzięki
Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 24 lipiec 2011 - 07:42

#3
Napisany 24 lipiec 2011 - 14:02

Nie bardzo, jak i nie bardzo taka długa przerwa. Stracisz sporo mięśni.
3 tygodnie to za długo? Z pewnymi stratami muszę się liczyć, ale czy lykając cały czas BCAA i trzymając cały czas dietę na poziomie 250 gram białka dziennie nie zatrzymam tego?
Dałeś mi do myślenia i nie wiem czy nie pociągnę miesiąca jeszcze redukcji tylko przebuduję trening sobie:
Co powiesz na układ wyglądający najogolniej tak:
Przykładowy trening:
Trening grupy A (dużej) i B (małej) - klatka, biceps na ten przykład
Grupa A
1 ćwiczenie złozone 4 serie x 8-10 powtórzeń
2 ćwiczenie złożone 4x10-12 - seria łączona
3 i 4 ćwiczenie jako seria łączona - 4 serie x 12 powt
Grupa
1 ćwiczenie złozone 4x10-12
2 i 3 ćwiczenie jako seria łączona 10-12 powt - 3 lub 4 serie
Trening 4x w tygodniu. Pozamieniam kolejnośc trenowania grup.
Poniedziałek - plecy, triceps, łydka
Wtorek - barki, brzuch
Czwartek - Nogi, łydka,
Piątek - klatka, biceps, brzuch
Na tym bym pociągnął 4 tygodniowy okres + spalacz + bcaa + białko + witaminki + na stawy + aeroby 5x rano na czczo 50 minut?
Co Wy na to? Wszelkie sugesie mile widziane, pisałem na szybko bo jeszcze mam w głowie mętlik co do tego oraz pisane na szybko bez konsultacji z mądrymi czasopismami :P
#4
Napisany 24 lipiec 2011 - 18:20

#5
Napisany 25 lipiec 2011 - 11:26

Tu się nie zgodzę. Jeśli będzie sporo biegał, pływał, a nie tylko pedałował na rowerku, no i oczywiście trzymał dietę to nic mu nie poleci z mięśni w ciągu tych 3 tygodni.Nie bardzo, jak i nie bardzo taka długa przerwa. Stracisz sporo mięśni.
Pamiętam program w TV o aktywnościach, typach treningów, itd. i doktorki pokazali, że 30 min. joggingu codziennie pozwala przeciętnemu człowiekowi bez specjalnej diety (3-4 posiłki w miarę wartościowe) wychodzić na 0, tzn. nie tyć a jednocześnie nie chudnąć z mięśni.
Dodam, że sam co roku podczas miesięcznej przerwy wakacyjnej staram się jak najwięcej biegać i pływać oraz jak najlepiej odżywiać i unikać


#6
Napisany 25 lipiec 2011 - 11:52

Tu się nie zgodzę. Jeśli będzie sporo biegał, pływał, a nie tylko pedałował na rowerku, no i oczywiście trzymał dietę to nic mu nie poleci z mięśni w ciągu tych 3 tygodni.
Pamiętam program w TV o aktywnościach, typach treningów, itd. i doktorki pokazali, że 30 min. joggingu codziennie pozwala przeciętnemu człowiekowi bez specjalnej diety (3-4 posiłki w miarę wartościowe) wychodzić na 0, tzn. nie tyć a jednocześnie nie chudnąć z mięśni.
Dodam, że sam co roku podczas miesięcznej przerwy wakacyjnej staram się jak najwięcej biegać i pływać oraz jak najlepiej odżywiać i unikać(te 2 rzeczy najtrudniejsze
) i spadków nie odnotowywałem zauważalnych. Zobaczymy jak będzie teraz w sierpniu.
już po fakcie bo oxyelite pro zamówiłem więc będę ciągnał dalej :P
najwyżej we wrześniu ze 2 tyg wolnego zrobie, spróbuję do tej kraty dociągnąć, czuję że niewiele brakuje :D