Spadki po alkoholu

Tematy tego typu były nie raz, lecz nie znalazłem zadnego, czy ktos odnotował wgl jakies spadki siły po chlaniu np. w sylwestra. Wiec jak to u was jest ? mieliscie jakies spadki po %%?

Jeżeli na ogól nie pijesz i to będzie jakiś większy melanż od jakiegoś czasu to nie będziesz miał zauważalnych spadków(nie mówię tutaj o dniu następnym, lub dwóch ).

Alkohol jest dla ludzi dorosłych, którzy umieją pić z umiarem. Taki człowiek nie będzie mieć problemów ze spadkami.

Nie pije od wakacji. Ciagne jeszcze cykl na kreatynie ale mysle, ze skoncze go do sylwestra. Wiec mowisz, ze nie powinienem spasc na sile od paru piwek ? Nie mam zamiaru sie zalac. Przez cała noc mam zamiar wypic 4-5 piw. Do tego przed wyjsciem tłuste jedzenie i witaminy no i kilka szklanek wody. Oczywiscie na tej domowce tez zwykłe napoje bede pił :)

soul juz nie udawaj takiego swietego... moze jeszcze powiesz, ze w wieku 16 lat nie ruszałes alko ?

jak dla mnie to mit, że alkohol doprowadza do spadków. Spadki chyba bardziej przez to są, że się odwadniasz i nic nie jesz przez dłuższy czas (czas trwania imprezy), a nie przez samo picie alko.

P.S.
Chyba za poważnie podszedłem to tematu.

jakie sppadki troche woda odleci ktora popoludniu wraca co do sily to na kaca robi sie wlasnie rekordy nie mowie o kondycji tylko o czyms co mozna raz podniesc na rekord np wycisk,martwy i td

wazne zeby podczas libacji jesc ,wypic cos przed piciem np wode z weglami i tyle , ja pije litrami wodke i jakos zyje , oczywiscie te spadki sa inne u nowicjusza a inne u chlopaka z duzym stazem , wiek tez ma duzo do powiedzenia jak i staz w piciu


sylwestra to ja mam 2 dni w tyg

Jakies tam procesy zachodza w organizmie i swoje teorie opieracie zapewne na przypuszczeniach, domyslam sie, ze dla potrzeb wlasnych .

Wrócisz do czasów pierwszego treningu po piwie

Molofo no i ucieszyłeś się jak takiego posta dałeś ? Jak nie masz nic konkretnego do napisania to może lepiej nie pisz. A wracając do tematu to również mi się wydaje że raczej nie ma żadnych spadków , bynajmniej mi jak się tam kiedyś zdarzyło wypić sporo na półmetku to na treningu normalnie wszystko robiłem, tylko zaraz po obudzeniu się woda z cukrem jest dobra o ile pije się wódkę , bo po piwach to raczej nie :)

A jak ze spadkami po cyklach ? np. ja kilka dni przed sylwestrem koncze cykl na kreatynie. Wiec to co mi dała kreatyna to wszystko pojdzie sie je...ac ? czy jesli zjem dobrze przed i bede pił wode to nic sie nie stanie ?

molof naprawde żałosny jestes... nie masz zielonego pojecia to nie pisz..

jakie sppadki troche woda odleci ktora popoludniu wraca co do sily to na kaca robi sie wlasnie rekordy nie mowie o kondycji tylko o czyms co mozna raz podniesc na rekord np wycisk,martwy i td

dokladnie tak mialem na kacu...wszystko wydawalo sie jakies lzejsze...no ale fakt faktem staz imprezowy sie ma

co do tego cyklu to nie wiem , może jak to zabezpieczysz dobrym jedzeniem przed imprezą i jakimiś aminokwasami to nic Ci nie będzie , ale nie jestem pewien , jeśli źle piszę to niech ktoś poprawi :)

Coś w tym stażu imprezowym jest ,,,,,
Kiedyś po dobrym piciu to i treningu się odechciewało na kaca a teraz to najwyżej trochę tchu brakuje ale tak to moc piekielna
Młody Jesteś trzymaj póki co umiar z piciem - kilka piw Ci nie powinno zaszkodzić
Slin ja sylwestra czasem mam 4 x w tyg ......

dokladnie tak mialem na kacu...wszystko wydawalo sie jakies lzejsze...no ale fakt faktem staz imprezowy sie ma

i to nie jest wymysl tylko wystarczy poczytac troche co organizm wytwarza na nastepny dzien kiedy jest odwodniony i niby zniszczony ile tych zwiazkow jest wytwarzanych w ciagu normalnego dnia a ile na kacu , tu chodzi o system immunologiczny ale nie tylko zreszta alko to byl pierwszy doping

niepamietam o co dokladnie chodzi i o jakich zwiazkach mowa ale badania/ teoria jest poparta przez najlepszych z najlepszych

organizm broniacy sie przed toksynami jest duzo mocniejszy niz normalnie , ale podkreslam ze ja nie mowie o kondycji to dwie rozne sprawy

Edytowany przez M I K O S Z, 19 grudzień 2010 - 20:18 .

MIKOSZ powiem Ci że tego to nie wiedziałem,muszę o tym gdzieś poczytać :) czyli jednym słowem kiedyś ćwiczyli tylko na kacu xD

Wiec mowisz, ze nie powinienem spasc na sile od paru piwek ?

ni

MIKOSZ powiem Ci że tego to nie wiedziałem,muszę o tym gdzieś poczytać :) czyli jednym słowem kiedyś ćwiczyli tylko na kacu xD

kiedys .....mowa o olimpiadach w starozytnosci mowa o jednorazowym podejsciu do sprawy a nie do codziennych treningow podawania setki z lodem


piwo i pierogi ruskie sa w diecie (po treningowy posilek) bardzo popularne wsrod trojboistow ,ciezarowcow - szybka regeneracja

Edytowany przez M I K O S Z, 19 grudzień 2010 - 20:22 .

Młody Jesteś trzymaj póki co umiar z piciem

Trzymam umiar tzn nie idzie mnie namowic na picie w taki zwykły dzien. Pije okazyjnie- rozpoczecie/zakonczenie wakacji, jakas 18stka (na takich zwykłych urodzinach nie pije), sylwester i nic wiecej :) wczesniej sie nie martwiłem, bo nie brałem kreatyny, ani innych odzywek/suplementow. I teraz sie troche boje, zeby kasa, ktora wydałem nie poszła w błoto ;/ ale skoro mowicie, ze nie POWINNO zaszkodzic to wam wierze :P

MIKOSZ ja rozumiem ze to bylo bardzo dawno temu i sporadycznie, tylko tak sobie za żartowałem :). A i nie zakładając nowego tematu to chciałem się Ciebie coś zapytać bo widzę że staż ładny to pewnie doradzisz mi. Chce od stycznia zmienić w treningu połączenie grup mięśniowych, do tej pory miałem klatka-tric , plecy-bic, barki-nogi. A chciałem teraz mieć bic-tric tylko że problem w tym jak inne partie połączyć, bo przecież klatki z barkami nie bardzo , tak samo klatki i pleców ;/

Edytowany przez radek1467, 19 grudzień 2010 - 21:40 .