#1
Napisany 14 czerwiec 2011 - 19:05

-3 kostki twarogu chudego(200gkostka, łącznie 600g)
-galaretkę truskawkową
-słodzik/miód/cukier
-żelatynę
-kawę rozpuszczalną
Opcjonalnie
-owoce\
1. Przepuszczamy ser przez maszynkę do mielenia, lub blendujemy. Blenderem jednak jest ciężko(gęsta masa), także polecam maszynkę.
2.Przygotowujemy napar z kawy- 1.5 łyżeczki kawy rozpuszczamy w dosłownie 2 łyżkach wrzątku(20 ml)dodajemy do niego słodzik (ja dałem około 8 tabletek. Do osobnej szklanki dodajemy dołownie 2 łyżki wody(20ml) i wrzucamy słodzik.
3. Dzielimy wcześniej zmieloną mase serową na 2 równe części. Do jednej dodajemy napar z kawy ze słodzikiem, do drugiej sam rozpuszczony słodzik(ważne jest aby rozpuścić słodzik, bo ma bardzo słabą rozpuszczalność, a we wrzątku chwilka i go nie ma). Obie masy dokładnie mieszamy(oczywiście osobno). Do jasnej dodajemy aromatu waniliowego.
4. Rozpuszczamy galaretkę owocową(ja użyłem poziomkowej) wg przepisów na opakowaniu, zazwyczaj 0.5l wody na jedną paczkę, a także rozpuszczamy w 2 osobnych szklankach żelatynę.(wg wskazań producenta). Dodajemy rozpuszczoną żelatynę do naszych mas serowych.
5.Wlewamy masę jasną bez kawy do miski/pojemnika(nie wiem czemu, ale mi zawsze wychodzi bardziej gęsta) a następnie powolutku wlewamy masę kawową.
6.Wrzucamy wszystko do lodówki, włącznie z naszą galaretką, która dalej stoi obok.
7.Gdy sernik się zetnie, a galaretka będzie już zimna, wlewamy galaretkę na górę, jeśli mamy to kładziemy na górę owoce(maliny, truskawki itd.)
8. Teraz wszystko przykryte(żeby nie łapało obcych zapachów)do lodówki.
Całość BTW
119g- białek z sera(tych z żelatyny nie liczę)
60g- węglowodanów(z galaretki)
0g-tłuszczy
716 kCal
Pamiętajcie, że możemy zrobić bez galaretki, wtedy unikniemy cukrów. Posiłek, świetny na noc, ponieważ zawiera twaróg, a ten z kolei zawiera kazeinę.
ps. tak tak wiem, że są tutaj przepisy na serniki jednak ten jest wg mojego autorstwa.
Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 14 czerwiec 2011 - 20:31

Tylko z tym, że nadaje się na noc to trochę przesadziłeś, bo mało kto zasypia po kawie

#3
Napisany 14 czerwiec 2011 - 20:33

Fajny przepis, wypróbuję.
Tylko z tym, że nadaje się na noc to trochę przesadziłeś, bo mało kto zasypia po kawie.
1.5 łyżeczki na cały sernik, zjesz jakieś 1/4 tego może 1/3, nie powiesz mi, że po połowie łyżeczki do kawy nie możesz zasnąć ;p
#4
Napisany 15 czerwiec 2011 - 08:58

Ja akurat po mocnej kawie potrafię zasnąć, ale są i tacy, co od samego wąchania (bez skojarzeń) nie zasną1.5 łyżeczki na cały sernik, zjesz jakieś 1/4 tego może 1/3, nie powiesz mi, że po połowie łyżeczki do kawy nie możesz zasnąć ;p

#5
Napisany 29 czerwiec 2011 - 21:42

Co do galaretki, również na nią jest jest sposób:
1) Uparz herbatę (owocową, zieloną) wraz ze słodzikami (ja daję 3-4 sztuki)
2) Rozpuść łyżkę żelatyny (ok. 8g)
3) W tym przepisie - wylej na masę serową
4) Wstaw do lodówki do ścięcia sera i wystudzenia galaretki
Wartość energetyczna: 27 kcal
Z owocowymi herbatkami Sagi wychodzi bardzo smaczna

#6
Napisany 07 lipiec 2011 - 19:35

#7
Napisany 06 sierpień 2011 - 07:43

Zaznaczam na początku iż jestem na redukcji i noszę się z zamiarem zrobienia sobie dzisiaj tego serniczka co by sobie jakoś urozmaicić posiłek przed snem :) Mam kilka pytań związanych z tym przepisem.
1) Czy mogę bez problemu słodzić tym słodzikiem tak jak wszędzie jest napisane w przepisie czy jednak może to jakoś zakłócić moją redukcję?
2) W przepisie nie jest to uwzględnione, jak robię napar z kawy to mam tam wrzucić 8 tabletek słodzika, a do tej drugiej szklanki, w której słodzę samą wodę to ile tego słodzika dodać? Też 8 czy trochę mniej?
3) Aromat waniliowy, czy nie zaszkodzi taka jedna fiolka jak dodam to na redukcji? Zorientowałem się, że taki aromat ma chyba sporo węglowodanów, w zależności czy jest to aromat z alkoholem czy bez alkoholu, który będzie lepszym wyborem na redukcji i czy ma on na tyle dużo węgli, że nie można go raczej dać na noc?
4) Będę robił bez owoców i z herbatką owocową + słodzik wg przepisu leaf'a, czyli tutaj wszystko w porządku jeśli chodzi o redukcję.
Całość podzielę sobię na 3 równe części i będę miał na 3 posiłki przed snem, to po 200g twarogu + jakieś tam nieznaczne kalorie z innych produktów (żelatyna, kawa itd.) więc myślę, że bilans BTW zostanie zachowany.
Pozdrawiam i proszę o pomoc koniecznie dzisiaj gdyż na wieczór chciałbym to zrobić :D
#8
Napisany 06 sierpień 2011 - 08:50

2) Tutaj wchodzi w grę tylko metoda prób i błędów. Osobiście na 250g twarogu daję 6-8 tabletek.
3) Nie wiem jak to jest z całą fiolką (chyba wyjdzie zbyt intensywny smak..), ale kilka kropel z pewnością nie zaszkodzi.
4) Ok.
Jeżeli chcesz być w 100% pewny, że BTW jest w porządku - przelicz na nowo swój bilans dzienny.
#9
Napisany 09 sierpień 2011 - 08:43


Bo szczerze powiedziawszy to czułem się bardzo dziwnie jedząc taki smakołyk na noc przed snem na diecie redukcyjnej, do tej pory mam wyrzuty sumienia, że obżarłem się jakimś słodkim wynalazkiem na diecie :D
Wszystko robiłem wg przepisu, oczywiście bez galaretki tylko sposobem proponowanym przez leaf'a. 4 herbatki Sagi dzika róża z maliną, 4 tabletki słodzika, 8g żelatyny i wychodzi w sumie pyszny, niskokaloryczny, niemalże bezcukrowy prototyp galaretki :D
Edytowany przez arkusz, 09 sierpień 2011 - 08:45 .
#10
Napisany 09 sierpień 2011 - 18:56

#11
Napisany 09 sierpień 2011 - 19:42

#12
Napisany 09 sierpień 2011 - 19:59

ziomek skoro słodzik nie ma kcal, to jak ma zakłócić redukcje?? widzisz co wrzucasz do gara i co jesz, także szamaj dalejPrzepis wykonany, sernik bardzo dobry, na pewno lepszy niż szamanie zwykłego twarogu z oliwą
Tylko czy aby na pewno na redukcji można tam walić tyle tego słodzika i nie jest to zaprzeczające redukcji?
Bo szczerze powiedziawszy to czułem się bardzo dziwnie jedząc taki smakołyk na noc przed snem na diecie redukcyjnej, do tej pory mam wyrzuty sumienia, że obżarłem się jakimś słodkim wynalazkiem na diecie :D
Wszystko robiłem wg przepisu, oczywiście bez galaretki tylko sposobem proponowanym przez leaf'a. 4 herbatki Sagi dzika róża z maliną, 4 tabletki słodzika, 8g żelatyny i wychodzi w sumie pyszny, niskokaloryczny, niemalże bezcukrowy prototyp galaretki :D

#13
Napisany 09 sierpień 2011 - 20:08

Bardziej to chyba kwestia psychiki i kojarzenia słodkie = złe/niezdrowe/cofające redukcję w rozwojuziomek skoro słodzik nie ma kcal, to jak ma zakłócić redukcje?? widzisz co wrzucasz do gara i co jesz, także szamaj dalej

0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników