Jak to jest z sauną?
Pytałem się na siłce to mi gostek mowił że nie powinienem po treningu siłowym chodzić na saune bo pompy nie będe czuć o_o
Sauna pomaga czy raczej szkodzi ?

po dużym wysiłku siłowym nie jest zalecana, bo możesz od tego ciepła wywinąć wrotki, lepiej iść sobie w luźniejszy dzień i się zrelaksować, zregenerować. Na początku nie jest tak łatwo wytrzymać tego ciepła.

Sauna raczej wspomaga trening jeżeli chodzi o utratę tkanki tłuszczowej, jakieś redukcje.Pompy może nie być bo dużo wody schodzi z człowieka. Osobiście gdy robiłem masę to nie bardzo ciągnęło mnie na saunę.

tzn obecnie mowiac szczerze czasami mam dodatkowy wypad na basen i cwiczę aeroby w ten sposób:
30min pływania -> 8-10min sauny do podbicia pulsu -> 15 min pływania
fajny szok termiczny jest po wyjściu odrazu z sauny do basenu

cd. wytrzymania sauny, to gdy jestem na basenie to zawsze chodze na saune od jakiś 6 lat ;-)
więc długo wytrzymam, ale tak jak pisze sluży mi ona raczej do lekkiego odpoczynku i zwiekszenia pulsu.

A propo szoku termicznego to polecam oblewać się najgorętszą wodą jaką dacie rade wytrzymać a potem najzimniejsza jaka jest w kranie. Wszystkie przeziębienia odchodzą a i odczucia mocne :D

ale powiedzcie mi po co wam ta pompa? tylkko po to chodzicie na silownie żeby spompować sobie bica i wtedy szybko na basen zeby się pokazać? bez sensu wg mnie. chodzę na basen + saune dość często, poprawia to samopoczucie i po części można w ten sposób dobrze wypocząć, co do wypowiedzi wyżej, polewanie zimną i gorącą wodą na zmiane w cyklach po 30-60 sekund pomaga rozlużnić mięśnie i poprawia krążenie krwi, takie zabiegi stosuje się w wielu dyscyplinach sportu po treningach, najlepszy bajer wg mnie po wyjsciu z sauny to wiadro zimnej wody (na basenie w moim miescie wlasnie cos takiego jest :D ). pozdro