Aby nazwać swój trening udanym, a także by czerpać z niego satysfakcję, musicie pamiętać o trzech żelaznych zasadach. Oto one:

ROZGRZEWKA - Wiele osób traktuje ją jako odrębny a nawet kompletnie zbędny element treningu, to duży błąd. Aby odpowiednio przygotować swoje mięśnie i organizm do intensywnych ćwiczeń oraz zwiększonego wysiłku musimy przeprowadzić solidną rozgrzewkę. Zmniejszymy tym samym ryzyko wystąpienia kontuzji, gdy nasze zawczasu rozgrzane mięśnie nie doznają przeciążenia i są przygotowane do wytężonej pracy.

TECHNIKA - Możemy mówić o udanym treningu, gdy nie kończymy go z bólami stawów i kontuzjami. Są to oczywiste objawy braku odpowiedniej techniki treningowej, najczęściej występujące gdy przekładamy nad nią ilość powtórzeń. Pamiętaj, że liczy się jakość, a nie ilość: solidnie wykonana seria jest więcej warta i bardziej efektywna niż dwie zrobione na odwal się. Skoncentruj się
na każdym powtórzeniu z zamiarem wykonania go jak najdokładniej, zachowując kontrolę nad każdym ruchem i całym ciałem. Im lepiej będziesz nad nim panował, tym trening będzie przynosił lepsze efekty bez uszczerbku na zdrowiu.

ROZCIĄGANIE - Ostatni etap treningu, lecz nie mniej istotny niż dwa pozostałe. Rozciąganie to istota do zachowania dobrej kondycji i zdrowia, bez tego nie możesz zakończyć intensywnego treningu z prostej przyczyny: następnego dnia możesz spodziewać się bólu mięśni, stawów, co za tym idzie mocno ograniczonego zakresu ruchu i spowolnionej regeneracji. Wszystko to skutecznie uniemożliwi Ci utrzymywanie harmonogramu ćwiczeń. Zapamiętaj więc, by każdy trening skończyć solidnym rozciąganiem jeśli zależy Ci na dalszym rozwoju.