
Relacja z pierwszego cyklu
#1
Napisany 25 sierpień 2006 - 16:41

oto artykuł ktory przepisalem własnoręcznie z magazynu kulturystki i fitness : opisujacy osobe ktora jest na pierwszym cyklu z testosteronu propionate ukazujacy odczucia skutki itp. bardzo ciekawy dla osob neizdecydowanych.
Jestem juz siodmy tydzien na cyklu, powoli dobiega jego koniec.Jeszcze tydzien i moja uwaga bedzie skupiona na odblokowaniu. Efekty sa zgodne z przewidywaniami, chociaz nie bede ukrywal, ze liczylem na ciut więcej.
Moj cykl składał sie wyłacznie z testosteronu propionate. Dlaczego? Poniewaz wykluczylem sterydy "oralne" (doustne) , tak bardzo popularne wsrod poczatkujacych amatorow koksu, gdyz bardzo toksycznie działaja na watrobe. Zastrzyki sa o wiele mniej grozne. Wahałem sie miedzy Deca durabolinem ,a Testosterone ethenante. Jednak "dece" musialbym brac z testosteronem (aby poprawic dzialanie swoich narzadow plciowych), a nie chcialem robic mieszanek kilku sterydow na pierwszym cyklu. Enanthatu nie wybralem natomiast dlatego , ze to dlugi estr testosteronu (ma dlugi okres poltrwania w organizmie) i w razie czego msuialbym zbyt dlugo czekac na pozbycie sie go z organizmu. Testosteron propionate to krotki estr testosteronu , nie zalewa tak miesni woda i ma mniejsze (ale ma) skutki uboczne. Niebede tu podawal ilosci ani czestotliwosci przyjmowanych dawek, gdyz nie jest to material o charakterze instruktazowym, wrecz przeciwnie.
Od razu wspomne, ze ten artykul moze wydawac sie niektorym czytelnikom bardzo pozytywnie nastawionym na wspomaganie, jednak w trakcie cyklu nie mzona za bardzo mowic o skutkach ubocznych, szczegolnie jesli stosuje sie minimalne dawki specyfiku ( najmneijsze mzoliwe ktore przynosza zadowalajacy efekt)
PRZYROSTY
Nie jest to typowy anabolik powodujacy wzrost masy meisniowej. Jego działanie polega na znacznym wzroscie sily i neiwielkim wzroscie "suchej" masy miesniowej. W ciagu 7 tygodni przybyło mi 6 kg masy. Jednak jest to dobrej jakosci miesien. Stracilem nieco tkanki tluszcozwej , zyskalem miesni , przez co staly sie one bardziej wyraziste i twardsze. Porownanie efektow pozostawie sobie na koniec cyklu czyli po odblokowaniu, gdyz dopiero wteyd bedize wiadomo ile z tego zostalo po odstawieniu testosteronu.
Przyrost sily jest naprawde jak dla mnie duzy. Wykonuję te same serie z duzo wiekszymi ciezarami. W cwiczeniach takich jak wyciskanie sztangi ,martwy ciag , przysiad ze sztanga dolozylem od 20 do 30 kg obciazenia, bez utraty jakosci wykonywania tych cwiczen. Moje cialo szybciej sie regeneruje , jest zdolne do dluzszego wysilku.
Dzieki podwyzszonemu poziomowi testosteronu cwicze z wiekszym zaangazowaniem, potrafie wykonac to , co dotychczas bylo dla mnie niewykonalne. Tutaj uwaga dla wsyztskich : gdyby moj staz treningowy byl mniejszy niz dwa lata lub co gorsza pol roku moglbym nabawic sie przytym kontuzji . Taka sila czasami popycha do tego aby zwiekszac ciezar bez opamietania wykonujac powtorzenai oszukane , w celu zaimponowania innym lub samemu sie dowartosciowac. Bedac na cyklu zwiekszylem dwukrotnie czas rozgrzewki . Pamietajmy ze stawy i sciegna nie wzmacniaja sie teraz szybko aby dorownac miesniom. Bez odpowiedniego stazu treningowego moje stawy sciegna szybko zakonczylby moja przygode ze sterydami lub co gorsza wogole z kulturystyka. Mimo tak wielkiej ostroznosci , juz odczuwam bol w niektorych miejscach jednak nie jest on na tyle silny aby stal sie niepokojacy.
SAMOPOCZUCIE
Powiem krotko- jest swietnie. balem sie agresi "na testosteronie". Agresja jest , ale objawia sie w inny sposob. Stalem sie bardziej agresywny wobec ciezarow i swoich slabosci, nie udana seria wyczerpanie tylko mnie drazni i motywuje do ejszcze wiekszego wysilku . To jest wlasnie uczucie supermana na cyklu. Moze byc bardzo zludne gdyz latwo wtedy przecenic swoje sily. Tylko dzieki rozwadze i doswiadczeniu uniknalem jeszcze neisczescia. Byl tylko jeden grozny moment : bez asekuracji wykonywalem wyciskanie sztagielek na lawce skosnej siedzac. W ostatniej serii ciezar sztangielek zwiekszylem do 45 kg kazda. Postanowilem cwiczyc do zlaamania ruchu. W pewnym momencie tak wyczerpalem meisnie ze te ktore sa odpowiedzialne za stabilizacje odmowily posluszenstwa i jedna ze sztangielek zaczela uciekac do tylu za glowe . Tylko dzieki doswiadczeniu zdolalem szybko odrzucic sztangielki na boki . Skonczylo sie jedynie na wielkim huku na silowni, jednak uratowalo moj staw barkowy. Moje libido bardzo wzroslo. Poped seksualny- znacznie wyzsze niz w wieku 16-18 lat. Samopoczucie na tule dobre, iz nie objawiam agresji an codzien. Wrecz przeciwnie dzieki testosteronowi czuje sile, ktora podwyzsza moja samoocene. Czuje sie silnijeszy wiec zupelnie ignoruje zaczepki słabszych. Nabralem pewnosci siebie , przez co stalem sie spokojniejszy. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze moze to wynikac z mojego usposobienia i charakteru. Testosteron na inna osobe moze zadizalc zupelnie inaczej. Ja jednak relacjonuje moje osobiste doznania i spostrzezenia. Wielka wada jest wysyp tradziku. Moje plecy ramiona i neiznaczna czesc twarzy pokryla siebardzo gestym tradizkiem, ktory jest dla mnie zmora, jednak zdawalem sobie sprawe i postanowilem nie zwracac na to uwagi.
CZAS MIJA...
Jestem juz jakis czas po odblokowaniu, ktore pod koniec nastreczylo mi troche problemow. Okazalo sie, ze clomid po dluzszym zazywaniu powoduje nieprzyjemne bole glowy oraz efekt ktory ja nazwalem chwilowa luka w pamieci. Niewiem czy wynikalo to bezposrednio z brania clomidu , ale po kilkunastu dnaich zaczalem meic klopoty z kocentracja, zapominalem o wielu rzeczach. Po odstawieniu problemy momentalnie znikly... Odblokowanie uwazam za najwazniejszy aspekt cyklu niz samo branie sterydu. Po odstawieniu testosteronu nasza gospodarka hormonalna jest mocno zaburzona. Podawanie z zewnatrz testosteronu ktory powinien produkowac organizm zaburza jego wqewnetrzna produkcje. testosteron rowniez aromatyzuje do estrogenu, czego skutkiem moze byc np. ginekomastia. Na szczescie nawet w zauwazalny dla mnie sposob clomid odwrocil (przynajmniej czewsciowo) w/w skutki. Pozostawienie przez dluzszy czas po zakonczeniu cyklu bez odblokowania byloby zbyt grozne . Im dluzej organizm pozostaje w stanie tak zaburzonym tym bardziej jest to dla niego destrukcyjne. kolejnym skutkiem ubocznym byla obnizona odpornosc organizmu. Niewiedzialem o tym , a moje subiektywne odczucia podczas cyklu mowily mi , ze moj organizm czuje sie swietnie i nie potarfilem odczuc pierwszych oznak grypy. Zaraz po cyklu zachorowalem tak pwoaznie ze stracilem prawie cala mase miesniowa na nim zrobiona - katastrofa.
CZAS NA PRZEDSTAWIENIE WYNIKOW
mam 179cm wzrostu
waga przed cyklem -89.5 , w szczycie cyklu 95.5
obwod biecpsa przed cyklem - 42 cm w szczycie 43,5 cm
Po przebytej chorobie moja waga i wymiary dramatycnzie spadly , prawie do tych ktore psoiadalem przed cyklem. Jednak co dziwne nie zanotowalem zbyt duzych spadkow sily. Moja sila w seri 8-powtorzeniowej w wyciskaniu na płasko wzrosla o 20 kg w szczytwonym momencie cyklu. Po zakonczeniu spadlla do +15 kg i utrzymywala sie.
Co spadnie musi sie odbic- tak tez bylo w przypadku mojej masy, zastosowalem kreatyne i dosyc szybko nadrobilem zaleglosci po rpzebytej chorobie waga powrocila do 92 kg a obwod w bicepsie do 43 cm.
Powtarzam raz jeszcze , ze celem cyklu opartym na testosteronie propionate jest glownie sila i rzezba. Ta ostatnia poprawila sie znacznie. Widac dokladnie zarysy miesni.
SKUTKI UBOCZNE
Poziom cholesterolu neiznacnzie wzrosl. Nie przekroczyl jednak poziomu, przy ktorym wystepuje ryzyko wystapienai miazdzycy. Zapewne przy wiekszych dawkach lub zastosowaniu mconeijszego srodka przekroczylby ten poziom.
Alat -proba watrobowa, stopien obciazenia watroby - ze stanu lekko podwyzszonego wzrosl ejszcze bardziej. Mam nadizej ze nei pociagnie to za soba zbyt duzych kosekwencji w przyszloci.
Z morfologii widac ze przed cyklem bylo wszystko w porzadku, zas teraz niektore z czynnikow przekroczyly gorna lub dolna granice. Szczegolnie widac nadmiar krwinek czerwonych.
podane powyze skutki sa nastepstwem brania najmniejszych mozliwych dawek niezbyt groznego sterydu anabolicznego>. Wartosci nie rpzekroczyly zbyt duzo swoich granic i mam nadizeje ze po pewnym czasie powroca do normy.
Czy zaluje? Powiem krotko- nie., gdyz bylem w pelni swiadomy i wieidzialem an co sie decyduje.
czy jestem zadowolony? Efekty byly zbiezne z oczekiwaniami. Sterydy to NIE CUDOWNY SRODEK , PO KTORYM JAK ZA DOTKNIECIEM ROZDZKI , ROSNA MIESNIE.
dla zainteresownyc moge ejszcze przepisac ocene medyczna wynikow badan :)
pozdrawiam
#2
Napisany 25 sierpień 2006 - 17:12


a co do cyklu opisanego troche za madry ten amator
zadko sie takie osoby zdazaja ze maja podstawowa wiedze uzyskana juz przed cyklem ....
#3
Napisany 25 sierpień 2006 - 17:42

a co do cyklu opisanego troche za madry ten amator
Miałem podobne odczucia po przeczytaniu tego artykułu, co nie zmienia faktu, że jest bardzo rzetelny-świetnie oddaje charakter cyklu na testo.
To też bym chętnie przeczytał.dla zainteresownyc moge jszcze przepisac ocene medyczna wynikow badan :)
edit:szczęść boże parafianinie masz soc`a
Edytowany przez loky, 25 sierpień 2006 - 18:36 .
#4
Napisany 25 sierpień 2006 - 18:16

Wartosc aminotransferazyAIAT(50) wskazuje na jej podwyzszony poziom w stosunku do normy (powinno byc mniej niz 41) Oznacza to z na watrobe zadzialal czynnik toksyczny uszkadzajac blony komorkowe. Poniewaz jednak poziom aminotransferazy AspAT pozostaje w normie zmiany nie sa duze. Wynik AIAT powinien ulec normalizacji w ciagu 2-3 miesiecy, jezeli tylko czynnik toksyczny nie bedzie nadal podawany. Krotki czas podawania oraz niewielka dawka czynnika toksycznego nie powinny miec skzodliwego wplywu na dzialanie narzadow wewnetrznych aczkolwiek zewnetrzne oznaki -tradzik- swiadcza ze organizm reaguje alergicnzie seugerujac tym samym zagrozenie dla zdrowia
zjawisko podwyzszonej liczby krwinek czerwonych (6.43) jest charakterystyczne dla reakcji organizmu na czynnik toksyczny Oznacza to ze serce pacjenta zauwazylo jego istnienie a szpik kostny pracuje ponad miare. Warto sprawdzic te wartosc powtornie bo moze okazac sie ze organizm nie zostal zaopatrzony w dostateczna ilosc srodkow rozrzedzajacych krew jak chocby w wode. Poziom hematokrytu i hemoglobiny sugeruje bowiem ze zagrozenia nie ma.
Na podstawie objawow zarejestrowanych laborataryjnie oraz klinicznie (tradzik) stwierdza sie ze przyjmowany lek moze okazac sie niebezpieczny jezeli dawka lub czas pdoawania zostana zwiekszone.
ufff ale tego pisania

#5
Napisany 25 sierpień 2006 - 20:29

#6
Napisany 25 sierpień 2006 - 20:43


#7
Napisany 25 sierpień 2006 - 21:20


OPINIA DZIEWCZYNY AUTORA
Z cała pewnoscia X mial wyzszy "napęd" psychoruchowy, byl pobudzony i mial euforyczny nastroj. Niewiem czy wynikało to z bezposrednio z uzywania specyfiku czy z radosci ze mu przybywa masy miesniowej...
Nie pochwalalam od poczatku tego "eksperymentu" i oczekiwalam napadow zlosci i agresji... o czym zrestza poinformowalam X-a. Musze stwierdzic iz bardzo sie kontrolowal. Ale -no wlasnie- czy byla to tylko samokontrola i tlumienie negatywnych emocji, zebym sie nei zdenerwowala i NIE KAZALA MU ZAKONCZYC BRANIA (hyhy) czy rzeczywiscie sie nie irytowal i nieodczuwal zlosci? Tego nie wiem
I jeszcze jedno .... MIAL PODWYZSZONE LIBIDO.
zdrowia !
#8
Napisany 01 październik 2012 - 19:22

Ciekawe jaki zostosował rozkład BTW, ktoś ma jakieś pomysły?W ciagu 7 tygodni przybyło mi 6 kg masy. Jednak jest to dobrej jakosci miesien. Stracilem nieco tkanki tluszcozwej , zyskalem miesni , przez co staly sie one bardziej wyraziste i twardsze.
#9
Napisany 01 październik 2012 - 19:30

diete ma kazdy indywidualnie ... to ze ktos nie tyje jedzac 5tys kalori dziennie bez treningu , a inny sie zalewa przy 2k cwiczac na silce chyba jest kwestia bardzo indywidualna ...
na pewno wysoko bialko ... ale 6kg czystej masy ... 5kg czystej wody do tego 500g tluszczu i moze 500g mięcha

#10
Napisany 01 październik 2012 - 19:39

Sądzisz, że na takim cyklu nie da się zrobić nawet kilograma czystego mięśnia?GÓRNIK ROKU ....
diete ma kazdy indywidualnie ... to ze ktos nie tyje jedzac 5tys kalori dziennie bez treningu , a inny sie zalewa przy 2k cwiczac na silce chyba jest kwestia bardzo indywidualna ...
na pewno wysoko bialko ... ale 6kg czystej masy ... 5kg czystej wody do tego 500g tluszczu i moze 500g mięcha
#11
Napisany 01 październik 2012 - 19:42

#12
Napisany 01 październik 2012 - 21:01

#13
Napisany 01 październik 2012 - 22:01


#14
Napisany 01 październik 2012 - 23:37
