tak samo co jest zlego w maszynach typu hammer? naprawde duzo idzie nimi zdzialac, ja tam nie wiem
na soku
tak samo co jest zlego w maszynach typu hammer? naprawde duzo idzie nimi zdzialac, ja tam nie wiem
na soku
no chyba ze najlepiej polaczyc jakos trening podstawy+troche izolacji chyba, ale oczywiscie wszystko idealnei dobrac nie jest juz tak proste.
Trochę mnie zaciekawił ten art, więc spróbowałem na sobie, co prawda nie w 100%, bo w 3 tygodnie zrobiłem 2x 20 minut cardio, ale przecież 20 minut to prawie nic
Generalnie waga leci, wymiary lecą, więc jak najbardziej się da, jednak przy stagnacji trzeba już trochę wiedzy .
Antek a ja mam pytanie trochę z innej beczki... Tylko nie odbierze tego jako żaden atak etc., bo nie to mam na celu...
Powiedz mi skąd u Ciebie taka nagła zmiana podejścia? Jeszcze niedawno na wiosnę pamiętam jak redukowałeś, to głównym założeniem było dużo jedzenia, dużo ww i mega dużo cardio, nawet 2-3 godziny w ciągu dnia w rożnych formach, bo jak sam pisałeś lubisz to...
A tera nagle zmiana o 180*
witaj,
dlatego napisałem już na samym początku artykułu, że tak robiłem bo nie znałem innej drogi, a może raczej znałem, ale nie dopuszczałem do siebie takiej możliwości tak jak większość. Był jeden kanon kulturystyczny - sporo cardio, schemat posiłkowy 4x bw i 1x bt, nic innego nie wchodziło w grę. Po prostu strata czasu. Zrozumiałem, że bez treningu siłowego, nikomu redukcja nie wyjdzie i zacząłem się bliżej przyglądać temu interwałowemu zagadnieniu, bo trening siłowy to interwał sam w sobie. Im bardziej niskointensywny wysiłek tym spalanie tłuszczu większe - to prawda, ale jednocześnie przy proporcjonalnym wzroście kortyzolu, leci tłuszcz razem już z mięśniami niestety. Sam trening siłowy wywołuje burzę anaboliczną, wpędza nas w większe zapotrebowanie, pogłębia deficyt poprzez intensywność i częstotliwość wykonywanej ciężkiej pracy, poprawia równie TEF i parcelację makroskładników. Dodając 2+2 wyszło mi, że trening cardio ma sens jedynie u osób mocno otłusczonych z brakiem podstawowej wydolności. Cała reszta by się dociąć będie albo na soku albo będzie robiła cora dłuższe sesje aerobowe lub takie same długie czasowo ale w końcu zacznie zwiększać ich intensywność.
ja co chwile czytam co innego , czy to natural czy to gosc na mega bombie to ciezko znalezc idealne wyjscie, najjgorzej jestr zaczac odrazu od niskich wartosci btw, i potem nie meic z czego ucinac...a cardio toj uz sam nie wiem czy nie lepiej interwaly 2x week 1 cardio 4 silowki... tak samo co jest zlego w maszynach typu hammer? naprawde duzo idzie nimi zdzialac, ja tam nie wiem
ngdy się nie zaczyna od głodowych racji żywnościowych, to tak jakbyś nagle dodał z serii na serię 50kg do góry - wrażenie ciężaru będie o wiele większe niż jakbyś zrobił to mniejszym skokiem. Co do treningu na sam pocżątek wystarcy w zupełności dodanie 1 ciężkiej sesji treningu na przestrzeni tygodnia - to zagwarantuje już o wiele większe spalanie - pod warunkiem, że nie będzie to trening typu biceps,triceps czyli tak naprawdę aktywna regeneracja a nie trenowanie
jaki trening naprawde proponujesz? split odpada? ciezko mi sie z tym oswoic
hbw - podział góra/doł, push/pull
Edytowany przez ghost41, 08 marzec 2016 - 22:08 .
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników