Pęknięty nos a dalsze treningi i walka?

Witam, w ostatni piątek w wyniku niefajnego incydentu pękł mi nos. Nie jest to super poważne pękniecie. Wiem że nie takiego opisu chcecie ale innego wam nie podam ponieważ lekarz nie zalecił żadnego rentgenu itd. 2 tygodnie i ma być zrośnięty. I tu pytanie do osób co miały styczność z czymś takim. Czy ogólnie po już kompletnym zrośnięciu się kości itd możliwa będzie normalna walka, sparingi i trening bez obawy że małe stuknięcie sprawi że połamie go ponownie? planuje od sparingów zrobić przerwe miesięczną lub nawet dłuższą. Spytałbym się o wszystko lekarza lecz laryngolog jest ode mnie dość daleko i no bez szans żebym w najbliższym czasie się u niego zjawił 

Jeżeli było to złamanie, nie ważne czy poważne czy nie ale złamanie, to wszystko co może spowodować ponowny uraz odpuszczasz na MINIMUM 3 miesiące.

Jest to pęknięcie nie złamanie. Co to zmienia?

Jest to pęknięcie nie złamanie. Co to zmienia?

weź do ręki dokument ze szpitala i napisz jaką diagnozę ci wystawili.

Pęknięcie to lekki uraz, złamanie to przerwanie znaczącej części kości, to w jakim stopniu doszło do uszkodzenia definiuje ile powinieneś poświęcić na leczenie.

Jeżei pęknięcie było delikatne na poziomie lekkiego ubytku to kosc nie zrasta sie tak długo jak w przypadku głębokiego złamania. 

Dlatego trzeba miec pewność co ci dokładnie jest ( jaka była diagnoza )

Nooo poza wywiadem jaki udzieliłem ratownikowi medycznemu na którym oświadczyłem że boli mnie nos przy ruszaniu to nie mam niestety nic innego. Ehh chyba nic na to nie poradzę i odczekam 3 miesiące

lepiej odczekać i mieć pewność niż ryzykować

Trenowac mozesz po 2 tygodniach, sparingów unikaj, a po 3 miechach powoli pomału