Witam, mam do Was pytanko, czy mogę rozrobić sobie np 50g bety w takiej butelce 2 litrowej i wrzucić to do zamrażarki? Czy jednak te składniki się jakoś wytrącają albo coś się z nimi robi? Pytam bo mam betę z olimpu o smaku pomarańczowym, i to gówno jest tak niepitne, że od kilku dni mam nudności... Częściowo pomaga zalanie lodowata wodą, bezpośrednio do buzi też średnio się da bo to się kosmicznie pieni.
Edytowany przez MałyAleWariat, 13 wrzesień 2014 - 11:52 .