Pytanie do wszystkich uzytkownikow forum

Witam. Jak jest u was z jedzeniem slodyczy? ograniczacie w 100% na masie/redukcji? czy jednak podjadacie? jak bardzo slodycze nas zalewaja ? :D

Zależy od organizmu

Sporadycznie tylko okazyjnie.

rzadko kiedy . kiedy dlugo,dlugo się nie jadło to wiadomo,że mozna sobie pozwolić ale uważam,że osoby ,które zaczynaja i niezależnie od wyglądu (nad waga czy wielka niedowaga) powinni jeść czysto ,bez robienia jakiś cheatów sa efekty = są nagrody :)

jadłem przez kilka miechów cały czas coś słodkiego ładnie mnie podlało a w sobote chipsy duza paka na sobotni meczyk realu madryt wiec troche sie zalałem ale juz wracam do formy cardio robie po 30 min :)

raz na jakiś ruski rok zjem kostkę czekolady czy cukierka, nic więcej bo poprostu nie lubię łakoci

słodycze same w sobie nie zalewają tylko nadwyżka kcal, poczytaj o diecie iifym

kup słodzik i kombinuj mieszaj z twarogiem itd.. cisnienei na slodkie mam wale wpc z cynamonem i prezchodzi ;]

Zdarza się. Najczęściej przez zbieg okoliczności niż z łakomstwa. (Urodziny, to kawałek ciasta trzeba zjeść, święta itp)

Chociaż zamiast zjeść coś słodkiego wolę jakiegoś cheata w postaci hamburgera.

Zdarza się. Najczęściej przez zbieg okoliczności niż z łakomstwa. (Urodziny, to kawałek ciasta trzeba zjeść, święta itp)

Chociaż zamiast zjeść coś słodkiego wolę jakiegoś cheata w postaci hamburgera.

I z kawałka robi się Ciasto

Nie mam tego problemu, jasne jest ciśnienie ale zamieniam zamiast cukier na coś zdrowego, np. jak mam ciśnienie to jem w.g. diety ale dodaje stewi roślinnej, 0 kcal, nie ma jak zalać, i jest zdrowe. Natomiast jeśli tego nie ma pod ręką, to sięgam po pepsi max ale to się rzadko zdarza bo stewia jest na tyle słodka że po 1 łyżce do serka wiejskiego 200g masz już dość ^^

Ja to najgorzej przy weekendzie...   jest cheat ,ale i tak chec na czipsy i browar jest, a na slodycze to juz wgl. Jakos do Swiat Wielkanocnych juz odpuscilem slodycze i cisnienia nie bylo ... Ale jak w swieta zaczalem jesc ciasta ,slodycze itp to znowu cisnienie:D

Na redukcji czasami warto zrobić cheat meal'a aby później mieć wyrzuty sumienia i jeszcze lepiej przyłożyć się do diety, ale to tak raz na dwa tygodnie

Zdarza się. Najczęściej przez zbieg okoliczności niż z łakomstwa. (Urodziny, to kawałek ciasta trzeba zjeść, święta itp)

Chociaż zamiast zjeść coś słodkiego wolę jakiegoś cheata w postaci hamburgera.

kebab mhm

Cheat raz na tydzien na redukcji podkreca jeszcze bardziej metabolizm. Od poniedzialku zaczalem mase ,ale cheata nie odpuszcze:D
kebab,pizza,frytki <3

Jak przechodziłem na redukcję to nagle usunąłem z diety cukier, słodycze i stwierdziłem, że jestem uzależniony. Źle się czułem i snickersy mi się już prawie śniły:D. Dlatego stopniowo redukowałem słodycze i teraz jem już bardzo mało, chociaż jak idę do biedry i widzę donuty to taka chęć mnie bierze... ale nie kupuję;>

Cheat raz na tydzien na redukcji podkreca jeszcze bardziej metabolizm. Od poniedzialku zaczalem mase ,ale cheata nie odpuszcze:D
kebab,pizza,frytki <3

pizza czy frytki mozna zjesc spokojnie nawet kebab bo tak na prawdę w kebabie jest tłuste tylko sos czosnkowy a co do frytek to są to nadal ziemniaki i na mase są zaje.... tak samo jak pizza wliczysz w swoją diete kcal i można jesc :)

No frytki proponuje robic z ziemniakow,nie kupowac kupnych. I do tego wrzucic do piekarnika a nie walic do frytkownicy ,gdzies jest duzo niezdrowego oleju:D Co jak co.. ale piwka bym sie napil

kupione też mogą być i tylko do piekarnika najlepiej

jakiś dzieciak mnie zhejtował chyba nie lubi frytek albo kebaba woli cukierki jednak

a ja aktualnie (jeszcze) robie cheatday i jest git a tak sie ich mega obawiałem :D z tym ,ze nie rzucam się na śmieciowe żarcie,a pozwalam sobie na to ,czego przez 6 dni nie moglem jeść lub ew. zakupie własnie jakiegoś batona czy cos ale to raz na 3 miechy taka odskocznia

Czytałem książkę "siła nawyku" i praktycznie wszyscy ,którzy tutaj piszą jedzą słodycze z nawyku. Poczytajcie o pętli nawyku - bodziec > czynność > nagroda.