Wiem jak to brzmi mam 17 lat i postanowilem ze skoncze cwiczyc w domu gdzie mam tylko hanthe gryf lamany drazek lawka do brzuszkow a zaczne cwiczyc na profesionalnej silowni no ale tu sie pojawia klopot moja mamajest mi potrzebna aby podpisac sie pod regulaminem tam na silowni a nie chce mowi ze bedr pozniej wygladal taki wielki a mala glowa;p i takie rowne pomozcie mi co robic;/

Nie wiesz jak takie sprawy się załatawia bez matki ? Proszę Cie młody ?

Ale masz problem.....niech ojciec się podpisze.

Najlepsze rozwiązanie - podrobić podpis   i będziesz miał problem z głowy.

\

Pokaż jej zdjęcia zdrowych dobrze zbudowanych mężczyzn.Powiedz i pokaż co grozi nic nierobienie'. Miażdżyca,zawał serca.Takie hardcorowe przypadki jej pokaż.Może zmieni zdanie a jak nie to podrób podpis.

powiedz jej że przepakujesz też głowe

podrob podpis przy tych gosciach na silowni jak beda patrzec tak?

Weź babcię albo dziadka do podpisu.

Masz 17 lat najlepiej poczekaj rok i siur

Po co wy piszecie o jakimś podrabianiu itp? BEZ POMOCY NAJBLIŻSZYCH OSÓB (RODZICÓW) NIC W KULTURYSTYCE NIE OSIĄGNIESZ. Nie samo pakowanie uczyni Cię wielki. Mama/Tata muszą Ci w tym pomóc, między innymi- dieta. Kto, jak nie oni będzie Ci przyrządzał wartościowe posiłki itp, po których organizm będzie rósł? Staraj się przekonać swą mamę, że robisz coś dla siebie, dla zdrowia. Powiedz, że kulturystyka to nie tylko bycie wielkim pół-mózgiem, bo tak niestety są głównie kojarzone osoby "pakujące", tylko, że jest to styl życia, pasja, zamiłowanie. Amen.

"Kto, jak nie oni będzie Ci przyrządzał wartościowe posiłki itp, po których organizm będzie rósł?"
może to ja jestem dziwny ale ja potrafię sobie zrobić sam pełnowartościowy posiłek i jakoś nie cieszyłoby mnie, gdyby mama stała za mnie w garach, żebym ja sobie pojadł i dobił makro..  
Podpis to mały problem tak jak chłopaki już pisali podrób albo przekonaj rodziców, masz 17 lat a nie 5, wymyśl coś jeśli Ci zależy

Kto jak nie oni będą Ci przyrządzać posiłki? Ty chyba żartujesz?!

"Kto, jak nie oni będzie Ci przyrządzał wartościowe posiłki itp, po których organizm będzie rósł?"
może ja jestem dziwny ale ja potrafię sobie zrobić sam pełnowartościowy posiłek i jakoś nie cieszyłoby mnie, gdyby mama stała za mnie w garach, żebym ja sobie pojadł i dobił makro..  
Podpis to mały problem tak jak chłopaki już pisali podrób albo przekonaj rodziców, masz 17 lat a nie 5, wymyśl coś jeśli Ci zależy

Zrobić tak, ale czy sam sobie wszystko kupujesz? Zarabiasz na siebie? A co dopiero on w wieku 17 lat.. Jesteście na "garnuszku" rodziców, i taka prawda..

Kto jak nie oni będą Ci przyrządzać posiłki? Ty chyba żartujesz?!

Posiłki może sobie zrobić sam, ale trzeba mieć z czego zrobić. W wieku 17 lat on raczej nie jest samowystarczalny. Michę dają rodzice. ..

Wiem jak to brzmi mam 17 lat i postanowilem ze skoncze cwiczyc w domu gdzie mam tylko hanthe gryf lamany drazek lawka do brzuszkow a zaczne cwiczyc na profesionalnej silowni no ale tu sie pojawia klopot moja mamajest mi potrzebna aby podpisac sie pod regulaminem tam na silowni a nie chce mowi ze bedr pozniej wygladal taki wielki a mala glowa;p i takie rowne pomozcie mi co robic;/

idz na inna silownie gdzie nie wymagaja podpisu rodzica

Co to za silka na ktorej krzycza o jakies podpisy ?? 0.o

 

Po co wy piszecie o jakimś podrabianiu itp? BEZ POMOCY NAJBLIŻSZYCH OSÓB (RODZICÓW) NIC W KULTURYSTYCE NIE OSIĄGNIESZ. Nie samo pakowanie uczyni Cię wielki. Mama/Tata muszą Ci w tym pomóc, między innymi- dieta. Kto, jak nie oni będzie Ci przyrządzał wartościowe posiłki itp, po których organizm będzie rósł? Staraj się przekonać swą mamę, że robisz coś dla siebie, dla zdrowia. Powiedz, że kulturystyka to nie tylko bycie wielkim pół-mózgiem, bo tak niestety są głównie kojarzone osoby "pakujące", tylko, że jest to styl życia, pasja, zamiłowanie. Amen.

Mylisz się chłopie , niektórzy są niereformowalni , jakby żyli w konserwie . Można tłumaczyć , popierać badaniami od najlepszych fachowców , lekarzy i nie wywiera to żadnego skutku . Rozmawiałem jakiś czas temu z takimi rodzicami , ludzie wykształceni , zdawałoby się obyci a w głowach firewall na trening siłowy , broń Boże nie wymawaić słowa '' kulturystyka " . Materiał moherowy bez przyszłości widzący tylko kwestię dopingu i sterydów , za grosz nie ufający swojemu potomstwu - pewnie się to bierze z ich ułomności/doświadczeń z lat młodzieńczych ale to już inna bajka .

Co to za silka na ktorej krzycza o jakies podpisy ?? 0.o

Jest niepełnoletni, jeżeli coś mu się stanie, to odpowiedzialność poniesie instruktor/prowadzący ten lokal.

U mnie w miescie jest może z 5 silowni,ani jedna nie ma takich wymagań.

U mnie w miescie jest może z 5 silowni,ani jedna nie ma takich wymagań.

Nie spotkali się pewnie z takim przypadkiem. Ale jeżeli coś się stanie jakiemuś młodzieńcowi na siłowni, to dostanie po dupsku właściciel.

"Zrobić tak, ale czy sam sobie wszystko kupujesz? Zarabiasz na siebie? A co dopiero on w wieku 17 lat.. Jesteście na "garnuszku" rodziców, i taka prawda."

Akurat od końcówki maja jak tylko załapałem czas(koniec matur) robie na siebie i dokładam do diety sporą część kasy z pracy, są wakacje więc na diete też można urobić jeśli się tylko chce  

/edit: zresztą co się rzucasz jak wyraźnie napisałeś kto Ci gotuje kuraka

a w ogóle pytałeś ją już, czy tylko pytasz się na forum jak do matki przygaić?

napewno jej nie pokazuj zdjęć Ruhla, a tym bardziej Grega Valentino, jak już to takiego plejboja jakim był Zyzz, dziewuchom się podobał to i mamie się spodoba i będzie chciała mieć tak "ładnego" syna...

Edytowany przez Gunther., 27 czerwiec 2013 - 21:26 .