Siemka.Dziś chciałam oddać honorowo krew, jednak pani doktor powiedziała że mam powiększoną tarczyce i zaleciła mi badania (jutro właśnie idę)W czasopiśmie gdzieś rzucilo mi sie w oczy, że tabletki antykoncepcyjne (ja używam od ponad roku, najpierw Harmonet, potem Yasmin- świetnie się po nich czuję) mają wpływ na tarczycę. Czy to prawda, i jeśli tak to jakie jest ryzyko jakichś powikłań? Czy jeśli jutro będę miała pobieraną krew przez pielegniarke, a właśnie jestem w środku przyjmowania yasminu, to będzie miało to znaczenie?na co powinnam zwrócić uwagę w badaniu moze dzisiaj juz nie barc tabletek?

#1
Napisany 04 listopad 2010 - 09:51

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
BICEPS PROBLEM !!!
| BICEPS PROBLEM !!!
,
Problem z łydkami
,
problem z wyborem treningu
,
Problem z dietą
,
Witaminy?
| Problem
#2
Napisany 04 listopad 2010 - 13:30

Cze. Nie ma przeszkód w stosowaniu tabletek antkoncepcyjnych przy problemach z tarczycą. Stosujesz je od bardzo dawna i Twoj organizm juz sie przyzwyczaił. Jest to dawka hormonów, ale mysle, ze lekarz zrozumie i nie będzie kazał ci odtswiac. Dla pewności warto o tym porozmawiac.
#3
Napisany 04 listopad 2010 - 18:19

Przy problemach z tarczycą stosuje sie leki hormonalne. Tyje sie juz po kilku tygodniach. Po tabletkach antykoncepcyjnych ja równiez przytyłam kilka kilogramow w miesiąc. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Może lepiej nie bierz tabletek na tarczyce z antykoncepcyjnymi, bo Twój organizm zacznie szaleć z nadmiaru hormonów!
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników