Witam
Mam pytanie dotyczące miski mojej kobiety.
Od jakis 2-3 lat bardzo zdrowo się odżywia 9wcześniej bywało z tym różnie jej diety polegały na głodowaniu)
Przez ten czas wyrobiła sb dosyć fajną sportową sylwetke (z łądnym zarysem brzucha)ma niestety problem z fatem który odkłada się na nogach i niestety tego już zrzucić się nie udawało.
Doszła do wagi 55kg/168cm 23lata
Od początku roku za namową trenera , po przeczytaniu sporej ilosći art postanowiła przejść na dietę opartą na tłuszczu (40-50% zapotrzebowania)
do lutego celem było nabranie masy mięśniowej aby łatiej było reduckować póżniej, masę skończyła na 1900-2000kcal.
Weszła na redu--ok 120ww--110b---120t i waga zamaist spadać po 3 tyg poszła o 1kg do góry!!!
trenuje 3 x siłowo (w tym raz interwał-obwód) 2 x cardio na masie były same siłowe.
dieta jest dobra zero przetworzonych produktów
Co może być tego powodem??
czy może lepiej wrócić do diety opartej na ww??
Obecnie jada 1600kcal w porównaniu do okresu zwiększania masy jest 200kcal mniej ale więcej aktywności.
Myślałem żeby namóić ją naprzejście do 170ww--100b---60t
gdzie ww w posiłkach 2-3-4
poradżcie coś