Problem z ciężarem na barki

Mój problem polega na tym że podczas ćwiczenia wznosy barkow na boki nie mogę założyć normalnego ciężaru aby poprawnie wykonać ćwiczenie mogę założyć 0.5kg-1kg na hantel. Jak założę 2kg to technika zaczyna kuleć. Co robić ? Jechać takim małym ciężarem aż w końcu będzie progres czy jakieś dac ćwiczenia wzmacniające aby ciężar dość szybko ruszył ?

jeśli masz możliwość nagraj film jak wygląda technika ponieważ przypuszczam, że w niej tkwi problem

zepnij łopatki, ugnij delikatnie ręce w łokciach i nie podnoś wyżej niż linia barków, może być nawet trochę niżej

Nie musisz robić z taką pauzą jak jest pokazana na filmiku, a moje zdanie jest takie że to ćwiczenie lepiej robić mniejszymi ciężarami, a dokładnie.

Ok w takim razie będę robił niżej niż barki ale nie za dużo . a jak to jest z lokciami bo czytałem że łokcie powinny być wyżej niż dłonie i mały palec ma iść do góry prawdą to ?

Co do łokci to nie wiem (chyba kwestia indywidualna) ale nie powinno się pronować (to co napisałeś) ręki przy tym ćwiczeniu ale lekko supinować.

A ruch ma iść tak jakby po okręgu ?

O jaki okrąg ci chodzi???

 

Wiesz jak działa ankton boczny? Odwodzi rękę od ciała do poziomu mniej więcej 90 stopnii a potem jego rolę przejmuje czworoboczny.

A ruch ma iść tak jakby po okręgu ?

Bardzo dobre pytanie.

Masz starać się rozpychać barkami i sztangielkami maksymalnie na boki. Dla lepszego czucia możesz się delikatnie pochylić