#1
Napisany 17 grudzień 2011 - 10:20

Jak w temacie. Trening zaczynam o 17:30, 10 min rozgrzewki i kończę najpóźniej 19:30. Zaraz po treningu węgle proste (carbo 1 porcja), czekam 10 min i piję białko WPI (30g białka). Pełnowartościowy posiłek staram się zjeść najpóźniej do 20:30. Jest nim np. 120g makaronu, 100g kuraka plus jakaś sałatka. O 21:30 kielon oliwy z oliwek i 100g twarogu. 22:00 zapadam w sen :)
Czy posiłek o 20:30 nie jest za późno? Jeśli tak to ile mniej więcej czasu powinienem mieć między tym posiłkiem a serem i oliwą z oliwek na noc? A może zmniejszyć ilość węgli po treningu? Cel oczywiście masa.
#2
Napisany 17 grudzień 2011 - 10:25

#3
Napisany 17 grudzień 2011 - 11:21

#4
Napisany 17 grudzień 2011 - 11:46

dobrze jesz o 20.30- 19.30 kończysz trening- carbo, 19.40-białko, teraz jakieś 30 min żeby strawić (domyślam się że izolat albo hydrolizat) i wychodzi 20.20 więc to normalna pora, w zależności kiedy skończysz dokładnie trening, możesz wcześniej jeśli się wyrobisz z treningiem, ale jeśli skończysz później to nie wpychaj na siłę o 20.00 bo żołądek tylko przeciążysz na noc. twaróg i oliwa może być nawet później moim zdaniem po 1,5 - 2 godz od kolacji, w zależności jak szybko trawisz, po prostu zjedz gdy czujesz się już głodny po kolacji...
Białeczko to Izolat więc z tym nie mam problemów. Spróbuję przesunąć trening na 17, wtedy wszystko mi się przesunie o 30 min i posiłek zjem wtedy o 20:00 a noc twaróg i oliwa o 22:00.
#5
Napisany 17 grudzień 2011 - 16:42

ja trenuje o 21.00, lub 20.30, ostatni posiłek jem o północy, czasem później...Białeczko to Izolat więc z tym nie mam problemów. Spróbuję przesunąć trening na 17, wtedy wszystko mi się przesunie o 30 min i posiłek zjem wtedy o 20:00 a noc twaróg i oliwa o 22:00.
#6
Napisany 17 grudzień 2011 - 17:22

ja trenuje o 21.00, lub 20.30, ostatni posiłek jem o północy, czasem później...
No tak, tylko, że ja muszę iść spać najpóźniej o 22:30 bo 5:40 mam pobudkę i staram się jak najwięcej poświęcić czasu na regenerację.
#7
Napisany 17 grudzień 2011 - 17:31

no fakt, ja wstaje o 8mej, narazie praca mi na to pozwalaNo tak, tylko, że ja muszę iść spać najpóźniej o 22:30 bo 5:40 mam pobudkę i staram się jak najwięcej poświęcić czasu na regenerację.

#8
Napisany 17 grudzień 2011 - 19:19

no fakt, ja wstaje o 8mej, narazie praca mi na to pozwala
Fajnie masz :) ale ja za to kończę o 15 :P
#9
Napisany 17 grudzień 2011 - 23:19

a ja czasem po 20.00:(, zazwyczaj 18-19, stąd treningi tak puźno...Fajnie masz :) ale ja za to kończę o 15 :P
pozdro...
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników