Cześć.
Wiek- 20.
Wzrost - 178-179.
Waga-82,5-83,5 kg.
Cel- zwiększenie masy, możliwie najczystszej.
Dieta- oczywiście, 100% żarcie.
Typ budowy- ektomorfik
Współczynnik BMR wg ar.pl - 1960 kcal
Przyjmuje obecnie następujące suplementy: mono, ba, zma (sporadycznie), wit c 1 g. Cykl kończy mi sie za 7 tygodni? coś takiego, do tego czasu chciałbym zwiększać masę, nie zalewając się hardcorowo- bo już trochę jestem. Po tym wszystkim planuje redukcję, mimo że jestem przeciwnikiem okresów masowania czy redukcji, jednak zalałem się przed ten cały czas nieudolnego trenowania i muszę się wyciąć, by potem robić dobrej jakości mięcho.
Tu pojawiają się moje pytania: waga idzie nawiasem mówiąc średnio. Tzn. tragedii nie ma, szczególnie ostatnimi czasy jak wrzuciłem po raz pierwszy jakieś suple, ale oceniam ten fakt patrząc przez pryzmat ostatniego roku, roku z hakiem (stagnacja). Dietę trzymam cały czas- moje przyzwyczajenie, tak jem, bo tak jestem głodny i tyle ;D nie jakoś szaleńczo, zdarzają się zmiany, przerwy krótkie, ale nie jestem zawodowcem by sobie pozwalać na rygor co do joty.
Wrzucam mój jadłospis: (miało być precyzyjnie, ale nie chce się tu wstawić moja magiczna tabelka, więc dodam po prostu co jem, a wartości podliczone są na dole)
1) jaja 180 g, jogurt naturalny 90 g, płatki owsiane 110 g, masło orzechowe 30 g.
2) ryż paraboliczny 150 g, pierś z kurczaka 125 g, buraczki 100 g.
3) ryż paraboliczny 150 g, pierś z kurczaka 125 g, buraczki 100 g.
4) bułki sojowe 180 g, wędlina z kurczaka 30 g, ser zółty 22 g.
5) serek wiejski 200 g, słonecznik 50 g.
Wyniki końcowe:
Białko 177,6 g
Węglowodany 476,2
Tłuszcze 101,3
Kcal 3531,8
Tak mniej więcej sobie jadam, to moja baza, którą zmieniam w różnorakich sytuacjach, ale staram się by btw. wychodziły podobne. Do tego zawsze jem jakieś owoce, to banan czy kiwi, pijam sobie soki czy przekąszam wafle ryżowe, nie wliczam tego jednak do całości.- mimo że to jakieś kalorie są, często rzędu 200-300. Moim zdaniem, wygląda to na tyle solidnie, że waga przez ten czas stagnacji, nie powinna być w stagnacji % A więc czas podbić kcal i tu w końcu pytania:
1) ocena diety całościowo
2) czym podbić? chciałem białkiem, to raczej oczywiste, tylko jak, ile, co, gdzie wg. Was?
3) Biorę pod uwagę zakup białka, ze względu na wygodę itp. więc można sugerować :)
Proszę wziąć pod uwagę fakt, ze jestem studentem- często czas mi nie pozwala na siedzenie w kuchni, finanse również momentami kuleją, tak więc te +25 g kurczaka do posiłku 2 i 3, nie jest takie proste, bo podejrzewam że takie propozycje by padły ;d Pozdrawiam.