Skocz do zawartości

Zdjęcie

Pora wysadzić DynamiT

- - - - - dynamit dziennik treningowy dt

  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć

#1
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

DynamiT - czyli niewypał

       A czemu niewypał? Ponieważ od zawsze miałem wizję wspaniałego ciała, od małego. W końcu nadeszło bierzmowanie. Zebrało się godny pieniądz, więc zszedłem do piwnicy, wyrzuciłem 90% przedmiotów. Wyremontowałem te nędzne 9m2, pomalowałem, doprowadziłem prąd i zamówiłem ławkę, modlitewnik, wyciąg i lekko ponad 100 kg obciążeń. W końcu prace zostały ukończone, więc kupiłem rękawice i zacząłem przygodę. Był to już sierpień 2010. Machnąłem tu na klatę, tu na bicka i się okazało że jestem cienki w te klocki. Cóż, po to się ćwiczy żeby nie być cienki. No to ruszyłem, minął sierpień, wrzesień, doszedłem aż do kwietnia. 9 miesięcy pracy, bez diety, osiągnąłem niewiele, ale jak dla mnie sporo. Niemalże podwoiłem swoją siłę, tyle że dalej jest żałosna. Punktem kulminacyjnym tej histori był wyjazd na Ukrainę (tygodniowy), po którym zbierałem się na siłownię aż do teraz. Siła spadła praktycznie do tej starej, 40 pompek za jednym zamachem zostało tylko wspomnieniem. Pojawiły się nałogi, imprezy, papierosy, trochę tego i owego, ale się zacząłem ogarniać. Miałem być dynamitem, zostałem dynamitem - niewypałem. Pora to naprawić. 

 

       A teraz trochę o mnie. Mam 19 lat, rocznik '94. Właśnie skończyłem liceum i napisałem matury. Mieszkam pod Kielcami. I mam naprawdę słomiany zapał. A że mam pół roku wolnego już z nudów poszedłem na siłownię i się wkręcę (mam nadzieję!). Zastanawiałem się nad założeniem tego DT. Czy jest sens? Może wymięknę i temat zostanie po prostu usunięty? A pomyślałem na to z innej strony - może to faktycznie mnie popchnie bardziej w dobrą stronę? Czas pokaże.

 

       Profil macie w moim profilu, ciekawskich zapraszam :) Z tego co pamiętam to mogę podać wagę - 82 kg, wzrost - 186 cm.

 

        Moje cele? W czasie sierpień '12 - teraz, nabiłem dobre 10 kg wagi, i to nie są mięśnie. No może trochę, w końcu się robiło na budowie. Więc moim celem jak narazie jest dobicie do racjonalnych obciążeń, czyli koło 70 kg na klatkę, proporcjonalnie z innymi partiami. Moją pięta achillesową jest triceps. No i oczywiście lecimy po masę, może uda się przepalić to na masę mięśniową, ale nie pogardziłbym 90 kg mięśni. 

 

Dieta

       Jak narazie jej brak. Tak jak i brak finansów na nią. O suplach już nie ma co wspomniać. Znalazłem w miarę tanią dietę i chyba na niej polecę, a na studiach spróbuję wywalczyć jakiś godny grosz.

 

 

1. 7

-Płatki owsiane z otrębami , rodzynkami , orzechami włoskimi i mlekiem 0,5-2,0%

-Jaja

 

2. 11

-Grahamki z ogÓrkiem i pomidorem

-Serki wiejskie

 

3. 14

-Grahamki z papryką , oliwą z oliwek , dobrej jakości wędliną i jajkami na twardo

 

4. 17

-Tuńczyk z kaszą gryczaną , cebulą i pomidorem

 

5. 19

-Filet z kurczaka z ryżem brązowym i szpinakiem

 

6. 22

-TwarÓg chudy z oliwą z oliwek

 

Chcę to zmodyfikować oczywiście, wyliczyć białka, ww, tł. 

 

Trening

Oczywiście FBW, ABC. 

 

 

A

Nogi: Przysiady z sztangą na barkach 3s

Plecy: Wiosłowanie Sztangą w opadzie tułowia 3s

Klatka: Wyciskanie sztangielek, skos górny 3s

Barki: Wyciskanie sztangi z klatki 3s

Triceps: Prostowanie ramion na wyciągu 2s

Biceps: Uginanie ramion z sztangą stojąc 2s

Brzuch: Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy" 3s

 

B

Nogi: Uginanie nóg leżąc na brzuchu 3s

Plecy: Martwy Ciąg 3s

Klatka: Wyciskanie Sztangi ławka poziom 3s

Barki: Wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 2/3s

Triceps: Francuskie wyciskanie za głowy leżąc 2s

Biceps: Uginanie ramion z sztangielkami na przemian "supinacją nadgarstka" 2s

Kaptury: Wznosy barków "Szrugsy" 3s

 

C

Nogi: Wykroki ze sztangą 3s

Plecy: Wiosłowanie sztangielką 3s

Klatka: Rozpiętki na ławce poziomej 3s

Barki: Wyciskanie sztangi zza karku 3s

Triceps: Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie 2s

Biceps: Uginanie przedramion ze sztangą podchwytem 2s

Łydki: Wspięcia na palce ze sztangielkami 3s

Przedramię: Uginanie przedramion ze sztangą nachwytem 2s

 

 

I tyle ode mnie, życzcie mi powodzenia.


Edytowany przez dynamit, 23 maj 2013 - 21:19 .

  • 0

Doradca KFD

Doradca KFD
  • KFD pro

Siemka, sprawdź ofertę specjalną:




Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:

#2
-ARTUR-

-ARTUR-

    Bóg spamu ;)

  • Mod Ogólny
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 15273 postów

Powodzenia.


  • 0

#3
uzytkownik_173156

uzytkownik_173156

    Na KFD prawie jak w domu ;)

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPipPip
  • 1786 postów

Powodzenia!


  • 0

#4
uzytkownik_370231

uzytkownik_370231

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 85 postów

Powodzenia!


  • 0

#5
uzytkownik_615948

uzytkownik_615948

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 79 postów

Powodzenia! :)


  • 0

#6
uzytkownik_941726

uzytkownik_941726

    Na KFD prawie jak w domu ;)

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPipPip
  • 1558 postów

Siemanko , Powodzenia :)


  • 0

#7
uzytkownik_907532

uzytkownik_907532

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPipPip
  • 816 postów

Powodzenia i wytrwałości !! zapraszam do mnie !


  • 0

#8
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

Dieta

No więc po dzisiejszych trudach matury ustnej z angielskiego, zdanej zarąbiście, opracowałem dietkę której przykład podałem zakładając DT. Dzisiaj się nie utrzymam diety, jutro raczej też nie, znowu maturka. Ale przynajmniej spiłem dzisiaj 2,5l wody. :) Tak więc obczajcie tą dietę, nie ma delikatesów. Godziny trochę przesunięte do przodu ze względu na to że wakacje mam, tak że chodzę później spać, później wstaję.

 

Godz. 8

- płatki owsiane (100g) + mleko 0,5%-2% (200ml)

- 3-4 jajka

 

B:43g W:80,5g T:29,6g K:708kcal

 

Godz. 9-11

 

Trening

 

Godz. 12

 

-chleb typu graham (100g)

-ogórek i pomidor (tak po trochu)

-serek wiejski (200g)

 

B:38g W:87g T:11g K:557kcal

 

Godz. 15

 

-chleb typu graham (100g)

-papryka (trochę)

-plaster wędliny na kanapkę (szynka różnych rodzajów, co będzie w lodówce)

-2 jaja

 

B:28,7g W:50,1g T:12,2g K:406,6kcal

 

Godz. 18

 

-tuńczyk w wodzie (120g)

-kasza gryczana (100g)

-cebula z pomidorem (50-100g)

 

B:29g W:74,6g T:9,8g K:473kcal

 

Godz. 20

 

-filet z kurczaka (100-150g)

-ryż brązowy (100g)

 

B:28,6g W:76,8g T:3,2g K:421kcal

 

Godz. 23

 

-twaróg chudy (120-150g)

-oliwa z oliwek (20ml)

 

B:29,7g W:5,3g T:20,7g K:324kcal

 

Suma:

 

B:197g W:374,3g T:86,5g K:2889,6kcal

 

I trochę słów ode mnie. Białka i tłuszcze są bardzo zbliżone do tych w diecie na masę na 80kg. Ale węglowodany i kalorie trochę niedociągają. Jak narazie polecę tym systemem, a potem spróbuję dorzucić jakieś węgle. Jutro nie pocisnę tą dietą, matura ustna czyli siedzenie pod salą od 9 do 17. W sobotę impreza rodzinna jest, komunia, to też większość dnia poza domem. W niedzielę/poniedziałek powinienem wystartować z tą dietą. Za jakieś rady, aluzje, byłbym z góry wdzięczny.


Edytowany przez dynamit, 23 maj 2013 - 19:05 .

  • 0

#9
uzytkownik_856312

uzytkownik_856312

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 31369 postów

Powodzenia :-)


  • 0

#10
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

Siema. Dzisiaj FBW C. Testowe obciążenia, co zwiększyć, co zmniejszyć. Dzisiaj niemal wszysto do zwiększenia, w przeciwieństwie do B. W poniedziałek próba A, i od środy, B, ruszam na pełnym gazie. 

 

Dzisiaj się nie utrzymałem diety, niestety. Tylko śniadanie, graham z pomidorem i ogórasem. Potem od 9 do 17 pod salą nr.24 (matura ustna z pl, ta a propo, 100% :) ), więc nic wartościowego nie jadłem, a po powrocie i przed siłką wszamałem ryż z kurczakiem w dużej ilości. :)

 

 

C

Rozgrzewka: ok. 6min

 

Nogi: Wykroki ze sztangą 3s (12/12/10) [doprowadziłem do bólu] UP

Plecy: Wiosłowanie sztangielką 3s (12/12/10) UP

Klatka: Rozpiętki na ławce poziomej 3s (12/12/10) UP

Barki: Wyciskanie sztangi zza karku 3s (12/12/10) UP

Triceps: Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie 2s (12/12/10) 

[za trzecią serię znaczny UP]

Biceps: Uginanie przedramion ze sztangą podchwytem 2s (12/10) UP

Łydki: Wspięcia na palce ze sztangielkami 3s (12/12/10)

[niezgrabnie wykonane, DOWN]

Przedramię: Uginanie przedramion ze sztangą nachwytem 2s (12/10) UP

 

Zwiększyć ciężary mam zamiar o 1kg/2kg :) Zmniejszyć o ok.8 kg

 

I po dzisiejszej siłce na siłkę zalecam :D :

peja-styl-zycia-g-n-o-j-a_0_b.jpg


Edytowany przez dynamit, 24 maj 2013 - 19:18 .

  • 0

#11
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

A

Rozgrzewka: ok. 5min

 

Nogi: Przysiady z sztangą na barkach 3s (12/12/10) UP

Plecy: Wiosłowanie Sztangą w opadzie tułowia 3s (12/12/10) UP

Klatka: Wyciskanie sztangielek, skos górny 3s (12/12/10) STAY

Barki: Wyciskanie sztangi z klatki 3s (12/8/0) DOWN

Triceps: Prostowanie ramion na wyciągu 2s (12/10) UP

Biceps: Uginanie ramion z sztangą stojąc 2s (12/10) UP

Brzuch: Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy" 3s (12/12/10) UP

 

Dzisiejszy trening poszedł całkiem nieźle, oprócz tego że mi zabrakło wody, i że zarzuciłem stanowczo za dużo obciążeń na barki. I wyciskanie z klatki mi średnio idzie. Tym treningiem kończe testowe, teraz będę starał się jak najbardziej zwiększać obciążenia. 

 

I dzisiaj na siłowni:

www_hhbd_pl_slums_attack-najlepsza_obron


Edytowany przez dynamit, 27 maj 2013 - 13:15 .

  • 0

#12
uzytkownik_236112

uzytkownik_236112

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 23 postów

Fajnie by było gdybyś pisał ciężary przy wykonywanych ćwiczeniach ;)


  • 0

#13
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

B

Nogi: Uginanie nóg leżąc na brzuchu 3s (12/12/10) [11kg] UP

Plecy: Martwy Ciąg 3s (12/12/10) [30kg] UP

Klatka: Wyciskanie Sztangi ławka poziom 3s (12/12/9) [32kg] UP

Barki: Wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 2/3s (12/12/10) [2,5kg  %)
  ]  DUŻY UP

Triceps: Francuskie wyciskanie za głowy leżąc 2s (12/10) [18kg] UP

Biceps:
Uginanie ramion z sztangielkami na przemian "supinacją nadgarstka" 2s (12/10) [12kg] STAY

Kaptury:
Wznosy barków "Szrugsy" 3s (12/12/10) [20kg] UP

 

Na śniadanko wszamałem owsianeczkę, yummy. Mój komentarz co do treningu brzmi tak - do połowy było wręcz śmietankowo, dopóki mój mały kuzynek wbił się na siłownie i zaczął zadawać pytania które z biegiem czasu stawały się mniej sensowne, bardziej głupie i denerwujące. 

 

A dzisiaj na siłce:

k2.items.cache.2cd9d1d7bb30511eb4cd517c1


Edytowany przez dynamit, 29 maj 2013 - 17:13 .

  • 0

#14
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

C

Nogi: Wykroki ze sztangą 3s (12/12/10) [18kg]

 

Brak oporu więc mały UP

Plecy: Wiosłowanie sztangielką 3s (12/12/10) [14kg]

 

Brak oporu więc też UP

Klatka: Wyciskanie sztangi w skosie górnym 3s (10/8/6) [32kg]

 

Opór jest więc STAY

Barki: Wyciskanie sztangi zza karku 3s (12/12/10) [15kg]

 

Brak oporu, UP

Triceps: Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie 2s (12/10) [20kg]

 

Brak oporu, UP

Biceps: Uginanie przedramion ze sztangą podchwytem 2s (12/10) [25kg]

 

Leciutki opór, mały UP

Łydki: Wspięcia na palce ze sztangielkami 3s (12/12/10) [12kg]

 

Duży UP

Przedramię: Uginanie przedramion ze sztangą nachwytem 2s (12/20) [15kg]

 

Ogromny UP

 

 

No i jest spoko, nie ma na co narzekać oprócz niskich obciążeń. Rozgrzeweczka ładnie weszła, owsianka rano też. Póki co lecę dalej i zwiększam obciążenia. Dzisiaj pierwszy dzień nowego miesiąca więc za miesiąc porównam obciążenia i zobaczę jak duży jest ten progres.

 

 

 

www_hhbd_pl_peja-na_serio_(2009-09-17).j

 

No i podsumuję dzień od strony dietycznej. Powoli zaczynam wchodzić w tę dietkę. Kupiłem tuńczyka w wodzie (jak zobaczyłem jak podbiła cena na kasie niemalże wyleciałem z butów, więc ew. trzeba będzie rozłożyć to na mniejsze porcje albo znaleźć jakąś taniochę), chlebek typu graham. Na śniadanie wszamałem płateczki owsiane z mlekiem, pychota, jutro już wszamę z jajkami. W trakcie dnia oszamałem pomidorową z ryżem, a później graham z serkiem wiejskim. Na finisz graham z tuńczykiem. Wszystkie produkty mi podeszły, więc będę starał się następny cały tydzień wprowadzać stopniowo produkty aż dojdę do tej diety (http://www.kfd.pl/po...html/?p=2919077). Oczywiście zastanawiam się nad okrojeniem jej jeszcze jakoś, np. taki kurczak i tuńczyk to burżuazja. Jak narazie jestem na drodze w stronę światła ;)


Edytowany przez dynamit, 01 czerwiec 2013 - 21:48 .

  • 0

#15
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

A

Nogi: Przysiady z sztangą na barkach 3s [23kg] (12/12/10) UP

Plecy: Wiosłowanie Sztangą w opadzie tułowia 3s [28kg] (12/12/10) UP

Klatka:
Wyciskanie sztangielek, skos górny 3s [2x12kg] (12/12/10) UP

Barki:
Wyciskanie sztangi z klatki 3s [18kg] (12/10/10) STAY

Triceps: Prostowanie ramion na wyciągu 2s [15kg] (12/12/10) UP

Biceps: Uginanie ramion z sztangą stojąc 2s [27kg] (12/12/10) UP

 

Ładna pompa mi weszła, na śniadanko owsianeczka z jajkiem na miękko. Najbardziej zadowolony jestem z bicka, najmniej z barków. Czekam dalej na efekty.

 

 

kajman-k2-cover-okladka.jpg


Edytowany przez dynamit, 03 czerwiec 2013 - 12:07 .

  • 0

#16
uzytkownik_725004

uzytkownik_725004

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 90 postów

Co ty gadasz chyba jednak jakąś determinację masz ! gratulacje i powodzenia :)


  • 0

#17
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

B

Nogi: Uginanie nóg leżąc na brzuchu 3s (12/12/10) [12kg] UP

Plecy: Martwy Ciąg 3s (12/12/10) [35kg] UP

Klatka: Wyciskanie Sztangi ławka poziom 3s (12/12/10) [35kg] UP

Barki: Wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 2/3s (12/12/10) [2x5kg] UP

Triceps: Francuskie wyciskanie za głowy leżąc 2s (12/12) [23kg] STAY

Biceps: Uginanie ramion z sztangielkami na przemian "supinacją nadgarstka" 2s (12/8) [2x14kg] STAY

Kaptury: Wznosy barków "Szrugsy" 3s (12/12/10) [2x20kg] STAY

 

kaen-od-kolyski-az-po-grob-cover-okladka

 

Ogólnie jest pozytywne zaskoczenie od strony klatki i tricepsa. Na klatkę zarzuciłem obciążenie w którym spodziewałem się zrobić zrobić jedną pełną serię, a tu proszę trzy. Tricepsa z kolei przycisnąłem do ściany, zwiększyłem sporo obciążenie i przy nim zostanę. 

 

Jeśli chodzi o jedzenie to się nie trzymam diety, hyh. Codziennie na śniadanko wszamam owsiankę i jajka. W ciągu dnia ciemny chlebek z twarogiem czy wędliną z indyka. No i obiad typowo domowy, ziemniaki, sałatka no i standardowo filet z kurczaka, rzadko kiedy jest coś innego. Tak że jakieś normy wyrabiam, albo jestem blisko ich wyrobienia.


  • 0

#18
uzytkownik_454262

uzytkownik_454262

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 99 postów

Dzisiaj było nietypowo ponieważ postanowiłem się wybrać na siłkę na miasto zobaczyć jak to ogólnie wygląda. Wszystko fajnie, zrobiłem FBW, ale konkretnie pomieszany, trochę z A, trochę z B i trochę z C. Ogólnie wizyta na takiej siłowni jest świetna moim zdaniem, zawsze można usłyszeć parę dobrych rad i ogólnie zdeterminować się bardziej. 

 

Klatka: Wyciskanie sztangi płasko 3s(10/08/08) [40kg/43kg/43kg]

Plecy: Wyciskanie na motyle na maszynie 3s(12/10/10) [50kg]

Barki: Wyciskanie sztangi zza karku 3s(12/12/10) [20kg]

Nogi: Wyprosty na maszynie 3s (12/12/10) [coś około 40-50kg]

Triceps: Prostowanie rąk na wyciągu 2s (12/10) [18kg]

Biceps: Prostowanie przedramion ze sztangą stojąc 2s (12/10) [30kg]

Brzuch: Brzuszki na maszynie 3s (12/12/10) [nie pamiętam]

 

Ogólnie było fajnie, ciekawa atmosfera. Ciężko mi było leciec według jakiegokolwiek planu bo tyle tam tego było że nie wiedziałem za co się zabrać. Fajnie było, ale nie sądzę żebym wrócił tam, ew. w następnym roku, bo póki co moja skromna piwnica mi wystarcza :) 

 

Na śniadanie wszamałem owsiankę na mleku + 2 jajka (zastanawiam się nad wykluczeniem jajek, albo ograniczeniem bo podobno mogą spowodować bezpłodność  :crazysex: ). Przed wyjazdem na siłkę tj. ok 13 wszamałem spory talerzyk makaronu ze szpinakiem. Po powrocie, godz. 17 wszamałem obiadek standardowy. Zgrzeszyłem batonikiem, a na kolację na grahamie wędlina z indyka, pomidor i ogóras. 

 

No i zaliczyłem też wtopkę. Tuż przed wyjściem postanowiłem zrobić szrugsy. No to skoczyłem znaleźć jakieś hantle. Nie było rozsądnej wagi w przedziale 15-20kg, tylko 26 i w górę. A że nie chciało mi się poczekać aż ktoś odłoży jakies 18nastki porwałem się na 26. No i próbując podnieść coś mnie tak ścisnęło w plecach, wystraszyłem się że kręgosłup. Ale już w domu ból ustał i to jednak z łopatki tak się rozeszło. Myślę że to niewielkie nadwyrężenie i przejdzie do poniedziałku. 

 

A moja opinia co do Pure w Kielcach (Korona) jest taka - Wszystko pięknie ładnie, prze zajebiste obciążenia. Jeden szkopuł - obsługa. Wszedłem na darmowej wejściówce, więc zdałem dowód w zamian za plastik. Kiedy chciałem ów dowód odebrać, musiałem wysłuchać ofert które mnie w ogóle nie interesowały. Tak się musiałem popruć z pięć minut o dowód. Ale pozatym, wszystko jest git ;)


  • 0

#19
uzytkownik_515278

uzytkownik_515278

    Chyba zostanę tu na dłużej

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPip
  • 981 postów

Ja o Pure w Kielcach mam inną opinię. Poręcze do pompek jako maszyna z odciążeniem, sprzęt tak "porozrzucany" po całej sali, że ciężko cokolwiek znaleźć, problem z działaniem szafek w szatni i TRAGICZNA obsługa. Oferty i pieprzenie tych kasjerek to jedno, ale jak pojawiłem się tam raz (nigdy więcej) to musiałem im nr telefon zostawić. Przez bity miesiąc CODZIENNIE dzwonili do mnie pytając czy już u nich byłem i składając oferty, które kompletnie mnie nie interesują. Czasem połączenia dostawałem do trzech razy dziennie. Każdemu będę tą siłownię odradzał, nie wiem skąd ten fejm na chodzenie do Pure w Kielcach. Tak czy inaczej powodzenia dla kolegi z tego samego miasta! ;)

 

E: doczytałem, że chodzi o Korone, ja miałem na mysli tą w Tesco %)


  • 0

#20
uzytkownik_907532

uzytkownik_907532

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPipPip
  • 816 postów

Coś mi się te proporcje nie zgadzają :D
We wszystkim lecę 2x lepiej od Ciebie kolego, bica mam dość dobrze dopracowanego i silnego, a na niego biorę tyle co ty :o
Dziwne.. no ale w takim razie życzę wytrwałości w dążeniu do celu i pompuj bica ! :)


  • 0